poniedziałek, 1 września 2014

książki...

Nie wyobrażam sobie świata bez książek ...
Szybko nauczyłam się czytać i ..wsiąkłam.
Inny świat...
Owszem, teraz za mało czasu.Jak zaczynam wieczorem, to wystarcza trzy strony i zasypiam...
Ale bywało, że czytałam do świtu - bo musiałam wiedzieć co dalej! Już!Zaraz.
Do ulubionych wracam wielokrotnie

"Zabawa polega na tym: W statusie wpisujemy 10 książek, które w jakimś sensie z nami "zostały". Bez zastanowienia. To nie mają być "właściwe" książki czy wiekopomne dzieła literatury, tylko te, które realnie na nas wpłynęły w ten czy inny sposób. W poście oznaczamy opcjonalnie 10 osób, żeby zobaczyły naszą listę i kontynuowały zabawę."

Klarka napisała o tym post, a Baba ze Wsi zaznaczyła na fb do tej zabawy.
10 pozycji?Tylko?

Moja lista "z biegu"sama mnie zaskoczyła:))

1.Biblia
2.Akwarim (Wiktor Suworow)
3.Błękitny zamek (L.M.Montgomery)
4.Jeżycjada (Musierowicz)
5.Mała Księżniczka (F.Hodgson)
6.Tajemniczy opiekun (J.Webster)
7.Wiedźmin (Sapkowski)
8.Dziewczynka spoza szyby (Ruth-Charlewska)
9.Słoneczniki (Snopkiewicz)
10.Ten obcy (Jurgielewiczowa)

Wiem  - rozrzut jak po granacie - ale to miało być bez zastanowienia;))
Większość czytałam po kilka razy!

47 komentarzy:

  1. Pierwsza;)
    a nie mam sie czym chwalic na razie oprocz kilku poradnikow
    ale relaksuja mnie ksiazki Ch. Moora przeczytalam trzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie książki, które w ostatnim czasie, tylko w ogóle, w życiu:))
      Buziaki dla Ciebie i Słoneczka;)

      Usuń
  2. Nie czaję, dziesięć wyznaczonych osób ma o tych książkach wzmiankować? Wobec tego, które to?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, dziesięć osób ma dać swoją listę;))

      Usuń
    2. Pisze kto chce:))Dziesięć się typowało na fb -ja przeniosłam na blog;)

      Usuń
  3. Jeżycjada starcza za całą listę :))
    Nie wszystkie z Twoich księżek znam.
    U mnie na pewno byłby też C.S.Lewis (całą Narnia i Trylogia kosmiczna)
    Ursula LeGuin Czarnoksiężnik z archipelagi i kolejne tomu)
    Tolkien (Hobbit, Władca pierścieni itd.)
    Harper Lee z "Zabić drozda"
    "moje drzewko pomarańczowe i Chodź obudzimy słońe (nie pamiętam autora)
    Córka Czarownic Terakowskiej
    Ania z zielonego Wzgórza
    i... zaczyna mi sie coraz więcej przypominać, też z dzieciństwa :))
    na przykład "Dom pod kasztanami" Bechlerowej...
    Trylogia pewnie też
    Ja miałam to szczęście, że moi rodzice kupowali i mieli dużo książek...


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę, przepraszam za literówki :(

      Usuń
    2. jak napisałam "wchodziły"przed oczy kolejne
      - za minutę pierwsza miłość, samotna wyspa, Czerwonoskóry Generał i wszystkie o Indianach, saga o ludziach lodu,trylogia, w pustyni i w puszczy, nad Niemnem, Robinson Kruzoe, Chrabia Monte Christo, Lalka ,tożsamość Bournea, plastusiowy pamiętnik, tajemniczy ogród....ehhh
      Literówki -pal licho;))

      Usuń
  4. Z twoich wymienionych uwielbiam Jeżycjadę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trudno powiedzieć...w dzieciństwie były jedne,w dorosłym życiu inne,dużo tego:)

      Usuń
    2. nie jestem w stanie takiej listy stworzyć, w różnych okresach życia były różne

      Usuń
    3. właśnie chodzi o to, żeby się nie zastanawiać -tylko tak, z marszu:))wiadomo,że trudno wybrać 10 jak się czyta prawie całe życie;))

      Usuń
  5. Tyle się naczytałam w życiu książek ,że strach je wymieniać aż tyle by było :-)))
    Warto czytać, zupełnie inny świat...

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytalam w swoim zyciu wiele ksiazek i wciaz czytam... Mam trzy, ktore byly wazne Elementarz z murzynkiem Bambo, Basnie Andersena i Pismo Swiete, ktore ksiazka nie jest...
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
  7. 1 O krasnoludkach i sierotce Marysi- z nuduf zaczeuam pszepisywać kiedyś
    2 Przygody Baltazara Gąbki- z nuduf zaczeua kolorować :p
    3 Awantury i wybryki mauej maupki Fiki Miki- do dziś przeżywam, jak jom zamkneli w wienzieniu i puakauam w kiblu :p
    4 nędznicy- tesz siem zamykauam w kiblu, bo mama kazaua spać
    5 trylogia
    6 Tolkien
    7 Grom Koontza- zaczyna siem komplikacjami okouoporodowymi- zaczeuam czytać 2 dni pszed porodem, skończyuam z mauym pszy cycku :p
    8 Lesio od którego zaczeuam Chmielewskom
    9 Dżuma
    10 Świat wg Garpa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczem, pszepraszam za literuffki :p

      Usuń
    2. aaa, nędzników czytałam kilkakrotnie (omijając jednakże niektóre opisy) i beczałam.
      A Sołtys mi podarował piękne wydanie na piątą rocznice ślubu -żartowaliśmy, czy to tak przewidująco?;DD
      Lesia nie mogłam przeczytać;/Wiem, że to dziwne, ale mi nie przypasił!
      Za to reszta Chmielewskiej (pomijając ostatnie, które już raczej "nie wyszły")chłonęłam;)
      Aaa. ja czytałam pod korduom:)))s latarkom;P

      Usuń
    3. Trylogia powaliła mnie gdzieś w połowie podstawówki,gdy się skończyła,chodziłam jak na głodzie;) podobnie gdy skończyłam sagę rodu Whiteoaków,lubię sagi,ale nie skandynawskie...Chmielewską zaczęłam od Wszystko czerwone i nigdy potem tak się nie śmiałam przy książce:)
      Andersena kochałam,inne bajki nie,przeskoczyłam na przygodowe:Tomek Wilmowski,Verne,Wilbur Smith,takie klimaty...młodzieżowe gorzej,nie lubiłam raczej,choć Jeżycjadę i Anię z Zielonego Wzgórza już tak,ale Siesicka i jej podobne nie

      Usuń
    4. Nie pamiętam Nędzników,ale Germinal mnie ruszył.A o czym to było?;P

      Usuń
    5. Krótko?zwolniony skazaniec znów ukradł, ale złapany dostał od okradzionego drugą szansę - od tego czasu żył tak, że aż serce rośnie - przeczytaj koniecznie:)

      Usuń
    6. Maupka Fiki Miki jest straszna! Od poczatku jak jej matke waz zjadl, potem wcale nie bylo weselej. I potem sie dziwia, ze tak malo optymistycznie Polacy podchodza do zycia. ;) A czym nas karmino od dziecka? Pamietacie Antka, Janka Muzykanta, Nasza szkape?

      Usuń
    7. nom- to byuy pozytywistyczne kawauki :p

      Usuń
    8. A Placówka????Matko -przez siedem stron kupował krowę! to chyba jedyna lektura, której nie przeczytałam:))

      Usuń
    9. Chyba nikt nie przebije "Opowieść o prawdziwym człowieku: Szołochowa.Za cholerę nie pamiętam o czy było to wielkie tomiszcze,lektura nieobowiązkowa w podstawówce,ale koszmar jakiś:)

      Usuń
  8. Biblia jest seksistowska,zawiera same antykobiece teksty;)
    Znam lepsze bajki,jeśli już o bajkach mowa..:))
    pozdrawiam
    Z.Z.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z.Z. Nie, nie o bajkach - bądź łaskawa w swojej szczerości oszczędzić mi takich komentarzy ok?

      Usuń
    2. Bajka to nie jest obraźliwe słowo,a przeciwnie - bardzo zacny gatunek literacki,z przesłaniem,z mądrym morałem.Wiec nie wiem,czym się naraziłam:)))
      Fakt,ze biblia nie jest literaturą faktu:)) nie ma przecież większego znaczenia,bo "błogosławieni,którzy nie widzieli,a uwierzyli".W wielkiej przenosni to jest clou wszelkich religii.

      Usuń
  9. słoneczniki (!) pamiętam, że byłam zachwycona. a pamiętam, jak przez mgłę ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zakupiłam na allegro za 5 zł;))przypomnę sobie;)

      Usuń
  10. Taaaa - Słoneczniki przeczytałam kilka razy, Mała Księżniczkę też. Ale mją fascynacją jest "Mały Książę"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mały książę..wypadł mi z pamięci w tamtej chwili - jak wiele innych -hihi

      Usuń
  11. z tego to chyba tylko Biblia i Wiedźmin:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak z marszu to moje typy;
    -Krystyna córka Lavransa Undset Sigrit
    -Dzieci z Bullerbyn (wiadomo:))) )
    -Ziele na kraterze Wańkowicza
    -Baśnie Andersena
    -Ania z Zielonego Wzgórza
    -Zbrodnia i Kara
    -Germinal
    -Ludzie Bezdomni
    -Mrówka w wielkim mieście David Safier

    OdpowiedzUsuń
  13. Suworow!
    Pierwszy raz "Akwarium" przeczytałam jakieś 10 lat temu i do dnia dzisiejszego pamiętam początek: "(...) wstąpić do organizacji jest trudno, ale znacznie trudniej ją opuścić. Teoretycznie dla wszystkich jej członków przewidziano tylko jedno wyjście: przez komin."
    Nie wiem, jakie miałaś wydanie, ale w moim jest aneks z rozrysowanymi planami i schematami działalności rosyjskich służb. Fascynuje mnie to do dziś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trochem abstrakcyjnie- ja Tolkiena czytauam i śledziuam mapki Śródziemia :)

      Usuń
    2. Abstrakcją jest to, że ja nie czytałam Tolkiena ;D Czuję się jak barbarzyńca, ale jakoś mi nie było po drodze :)))))

      Usuń
  14. nie na temat ale jestem strasznie ciekawa - jak tam przedszkolak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie wieczorem -muszę iść do Zolinki zrzucić zdjęcia:)

      Usuń
  15. Dziesiec to wrzuce bez glebszego zastanowienia. :)
    Kwiat Kalafiora
    Pat ze Srebrnego Gaju
    seria wiedzminska Sapkowskiego
    Krzyzacy czesc II (tak, tak, pierwszej nie znosze, a druga bardzo mi sie podoba!)
    Worek Kosci
    Seria "Muminkow"
    Harry Potter
    Wladca Pierscieni
    Quo Vadis

    I juz jest dziesiec! Mysle, ze lekka reka wpisalabym ze 30... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pat ze srebrnego Gaju?
      Ja czytałam Emilkę ze Srebrnego Nowiu :)
      Muszę nadrobić;))

      Usuń
  16. Do mojej listy mogłabym aż 6 książek z Twojej listy przepisać..
    Ale z wczesnego dzieciństwa pamiętam "Królestwo bajki" Szelburg - Zarębiny i Muminki.
    Jako że czytam samodzielnie i nałogowo od czwartego roku życia, do tego wszystko co mi w pazurki wpadnie , to mam na swoim koncie niezliczoną liczbę małych i wielkich dziel literackich.
    Obecnie delektuję się "Światem Dysku" Terryego Pratchetta - czytam od początku do końca, na wyrywki, od końca, ...
    I wszystkim posiadaczom bystrego umysłu i poczucia humoru polecam. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poszukam w bibliotece;))
      U mnie jeszcze ważna była "Karolcia" i Tomek Wilmowski - no, ale jak się szybko pisze tylko o 10, to pamięć wyłapuje kilka;))

      Usuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)