Grzesiek został uszczęśliwiony pewnym pudełkiem
Minął rok z hakiem, a pudełko leżało na szafie i obrastało kurzem.
Aż wczoraj Lusia postanowiła uszczęśliwić brata!
Nie był zadowolony, że nie może malować buzi..
Ale cały czas pilnował postępu robót!
ja wymiękłabym w połowie roboty;P
A Lusia wycinała, łączyła, kleiła...
i choć prace trwały przez dwa dni..(farba schła)
i były potrzebne dodatkowe pomoce..
Oto efekty ;))
Grzesiek zadowolony
Nawet bardzo:)
Starsza siostra jest the best
no i brawo :))))))
OdpowiedzUsuńmamusiu, a Grzesiowi nie należy się strzyżenie?...
buziaki dla wszystkich ...
należy się , bo koguty stoją;)
UsuńAle do tego potrzebny Junior i odpowiednie podejście;)
Szykujemy grunt;)
Buźka;D
Świetny stworek! Też bym takiego chciała, ale nie mam starszej siostry, buuu!
OdpowiedzUsuńnie na moje nerwy!
Usuńpuzzle też układam tylko 3+;)
:)))
OdpowiedzUsuńStarsze siostry są super, potwierdzam. Wiem, bo sama nią jestem:P
OdpowiedzUsuńBrawo za wytrwałość i dla Lusi za wytrwałość w pracy i dla Grzesia za wytrwałość w pilnowaniu. Ja też przy puzzlach wymiękam- nie mam cierpliwości.
Fakt!Przecież i ja jestem starsza siostrą;)))
UsuńBrawo dla Lusi. Wytrwałość to dobra cecha.
OdpowiedzUsuńNo nieźle...Podziwiam, bo ja szybko bym wysiadła :)
OdpowiedzUsuńnie miałam starszej siostry, tylko młodszego brata. a to już zupełnie coś innego...
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuńTo się Lusia dobrze bawiła:)
OdpowiedzUsuńBrawo dla starszej siostry! :)
OdpowiedzUsuńThe best i jeszcze lepiej;-)
OdpowiedzUsuńZawsze marzylam o starszej siostrze :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!!!
Takie zabawki naprawdę rozwijają
OdpowiedzUsuńPozdrawiam