Co bylo na trzygodzinnej wizycie

 Mam ze sobą badanie kwalifikacyjne do operacji. W ramach tej wizyty miałam: badanie komputerowe refrakcji, ocenę dotychczasowej jakości widzenia,  szczegółowe badanie ostrości wzroku z pełną diagnostyką wady wzroku ,określenie zaburzeń widzenia obuocznego, badanie widzenia z bliska, test oka dominującego, pomiar liczby komórek śródbłonka rogówki, pomiar zniekształceń układu optycznego oka, topografia rogówki, pomiar średnicy źrenicy, badanie przedniego odcinka oka w biomikroskopie, ocena przezierności ośrodków optycznych, badanie dna oka ,ocena ilościowa i jakościowa filmu łzowego z testem Schirmera, komputerowe badanie wzroku po cykloplegii, badanie refrakcji i ostrości wzroku po rozszerzeniu źrenic i nie wiem co tam jeszcze.

Po badaniach rozmowa z panią doktor i decyzja. Były dwie opcje. Pierwsza to przeszczep rogówek. Niestety, gdyby coś poszło nie tak operacja jest nieodwracalna, a jeszcze trochę planuję pożyć i chciałabym jednak cokolwiek widzieć. Niestety w prawym oku zostało mi jeszcze 5% widzenia więc coś zrobić powinnam. Druga opcja to zabieg laserowy który przywróci widzenie w prawym oku w 40% nic więcej nie są w stanie dla mnie zrobić, bo o ile dobrze zrozumiałam, chodzi o tak zwaną pamięć mózgową. Po zabiegu będę musiała nosić okulary, ale tylko jedne, do czytania i to o wiele słabsze. 

Tak naprawdę nie mam wyjścia. Zabieg 20 października. Wracałam sobie do domu pieszo, bo po zakropleniu nie umiałam sobie nawet zamówić ubera, a chciałam sobie kilka spraw przemyśleć. Świat jest piękny, jeśli mogę zrobić coś, żeby lepiej widzieć to muszę to zrobić, choć  muszę przyznać, że bardzo się boję.

Kawa smakowała jak zawsze...

Mural na Śródce

Katedra poznańska-niestety zamknięta dla o tej porze

Wiele znanych osób zdecydowało się na zabieg w tej klinice.Ja się odważyłam, bo widzialam efekt zabiegu u męża Marzycielki. Trochę jestem rozczarowana, że nie uda mi się naprawić wszystkiego do końca ale dobre i to.