Cieszę się ich szczęściem, czasem gryzę się w język, bo wiem, że to oni muszą sami wszystko poukładać.
Puzzle z miliona kawałków.
Spokojna jestem, bo nieźle im idzie.
Jestem teściową!Ha!
Pamięć mam dobrą - zgrzytów na razie nie było;)
Patrzę w lustro i myślę - zmarszczki są - fajne :)
Chciałabym coś zmienić?Nie!
Każdego dnia uczę się czegoś nowego.Powiedziałabym nawet, że ostatnio bardzo intensywnie.
Idę w dobrym kierunku, więc muszę tylko utrzymać tor ;)
I tylko żal, że na wiele po prostu czasu brak!
Atak migreny przeczyścił mi lewe oko(łzy jak groch, za to bez wymiotów) pospałam trzy godziny i da się żyć:)
Jak pięknie, że 10 kwietnia to również jakaś miła rocznica! Jubilatom Najlepszego!!!
OdpowiedzUsuńZięć mówi, że nigdy nie zapomni:)
UsuńDziękuję, przekażę;)
miśka, zajrzyj na poczte
OdpowiedzUsuńzajrzałam - nie ma nic;/hula wiatr
UsuńBrawo teściowo! Ja się boję tego jak ognia - tego gryzienie się w język. Czy będę na tyle mądra???
OdpowiedzUsuńBędziesz!Wystarczy chcieć:))
UsuńNo, ale ja mam świetnego zięcia, więc trudno nie jest;)
oby sobie tylko kiedyś tego języka nie odgryźć ;DD
UsuńDobra Teściowa to skarb :))
OdpowiedzUsuńwiesz..mówią -nie chwal dnia przed zachodem słońca:)
UsuńTo ja rocznicowo Pysię z zięciem ściskam, a Ciebie urodzinowo też bardzo mocno. Taka Teściowa to skarb, nawet chwalony :DDD
OdpowiedzUsuńja się gryzę w język tyle lat, że ho ho! to wcale nie jest trudne:)
OdpowiedzUsuńŻyczę im długich lat w szczęściu! I Tobie też:)
OdpowiedzUsuńZycze mlodym wiele szczescia a Ciebie podziwiam za madrosc Misiu! Sciskam!
OdpowiedzUsuńMiska, mam znajome ktore mialy migreny i wykluczyly z diety gluten i nabial i zupelnie im przeszlo. Obie mialy takie migreny, ze az wymiotowaly. Jedna jest lekarka i dlugo sie z tego smiala, az postanowila sprobowac i przez miesiac nie jesc ulubionych serow. I pierwszy raz od wielu lat nie miala migreny i teraz sie tego trzyma.
OdpowiedzUsuńNa innym blogu czytalam, ze dietetyk zalecil, zeby nie laczyc bialek z weglowodanami. Miedzy jedzeniem jednego a drugiego zrobic sobie 2-3 godziny przerwy, bo one ponoc bardzo utrudniaja jedno drugiemu trawienie.
Nie wiem, sama nie mam migren, ale moze ma to cos wspolnego z tym, ze nie kazdy organizm wszystko rowno przyswaja. Skoro innym pomoglo, to moze sprobujesz.
Bo normalnie zycia zal na takie migreny. :***
a mlodym oczywiscie zdrowia, szczesci i dzieci takich ladnych jak babcia. :)
UsuńMiska,sto lat i duzo radosci z okazji urodzin-od tesciowej(podwojnej) dla tesciowej.
OdpowiedzUsuńWszystkiego wszystkim najlepszego:) ale mądre te słowa E.Woydyłło o szczęściu!
OdpowiedzUsuńDużo miłości dla Młodych :)
OdpowiedzUsuńDużo szczęścia dla Młodych!
OdpowiedzUsuńŻyj zdrowo i kolorowo!
OdpowiedzUsuńBuziaki :***
Miśka, chciałabym taką teściową. Mhm... tyko, pewnie jakbym była Twoją synową (żoną Juniora of cors::))) to byś już pewnie taka fajna nie była... pewnie byś mi tę różnicę wieku średnio raz na tydzień wypominała ::DDD
OdpowiedzUsuńUuuu... nienawidzę migreny...Cieszę się, że szybko doszłaś do siebie bo ta cholera potrafi wyjąć z życiorysu kawał czasu
OdpowiedzUsuńFajne masz dzieci,wszystkie,bo fajna mama i teściowa jesteś:*
OdpowiedzUsuńNajlepszosći dla Pysi i Zięcia. :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że 4 lata temu 10 kwietnia też byłam na weselu :)
no taka teściowa to skarb po prostu:)
OdpowiedzUsuńZmarszczki są w porządku.
OdpowiedzUsuńZdrówka
swoja drogą szczególny to był dzień dla Polski, ja osobiście ryczałam cały dzień, mam nadzieje, ze emocje związane ze slubem były na tyle silne, że nie dopuszczaly smutku
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla Pysi i Ziecia!!!
OdpowiedzUsuńOraz Tobie Misiu z okazji urodzin!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ŻYJ NAM MIŚKO tysiąc lat
OdpowiedzUsuńz Fariatkami za pan brat
Szalej z nami tu do rana
i udawaj żeś jest pijana
Czekoladków zjedz co moc
czeka nas ciekawa noc :P
My Cię tu kochamy szczerze
i a Ty nas, w to wierzę
Wspierać Cię będziemy zawsze
żyć z uśmiechem- to jest ważne
:*****
@------>-------
♥♥♥
Dala Młodych wielu lat szczęścia w wzajemnej miłości!!!
Usuń♥♥♥
Wielu wspaniałych i radosnych lat Miśko !!!
OdpowiedzUsuńMłodym pomyślności i dużo miłości!!!
Ciekawe jaką ja będę teściową, jak dotąd uwielbiam wszystkie cztery " kandydatki na synowe ". Pozdrawiam Gaba
cztery kandydatki???rozwiń myśl!!!:)
UsuńCztery ponieważ mam dwóch dorosłych pasierbów ( 29 i 23 lata ) oraz dwóch dorosłych synów ( 29 i 27 Lat ) :)))
UsuńŁomatko!!!!!;)))Zadanie wielkie przed Tobą;))
UsuńMisia urodzinowe całusy:))
OdpowiedzUsuń:*