W czwartek rodzice musieli jechać do wielkiego miasta i nie mogłem z nimi.
A ponieważ do przedszkola jeszcze nie mogę to zaopiekowała się mną ciocia Zolinka:)
Najpierw ciocia nasypała tego, co mama dodaje do pyrów,albo na ser, a potem wymieszała to z wodą!
A potem mogłem robić z tego różne rzeczy!
Oczywiście jeszcze tak dobrze nie umiem, więc ciocia mi pomagała.
Fajnie wychodziło!
Agatka kupiła farby i mogłem pomalować to, co chciałem
To serduszko dla mamusi!
a tutaj bałwanek!
a najbardziej ucieszyłem się , gdy ciocia zrobiła mi czołg :)))
Najpierw troszkę nim jeździłem...
Ale do malowania musiałem przyklepać właz!
Śliczny prawda?
Lubię być u cioci, bo nigdy się nie nudzę;))
Dostałem niedawno bajki na płytach i mama nie rozumie dlaczego cały czas chcę oglądać teletubisie!
Jak tylko wychodzę z pokoju od razu wyłącza moją płytę!
Dziś przyszedłem z kuchni i zapytałem :
co tu się dzieje?
dlaczego wyłączona moja bajka?
Nie rozumiem dlaczego wszyscy się zaczęli śmiać!!
Mnie się ogromnie podoba to skupienie i dokładność, kiedy Grześ robi coś niezwykle interesującego i fajnego. Już nie raz widać to było na zdjęciach :) no i to serduszko dla mamusi! i czołg jak żywy!! :)) jesteś dumna, prawda? :)
OdpowiedzUsuńteż na to zwróciliśmy uwagę:)
UsuńCzasem aż języczkiem sobie pomaga:))
Patrzę i aż serce rośnie!:))
"tego, co mama dodaje do pyrów"- przez chwile sie zastanawialam co dziecko moze zrobic z koperku. ;)
OdpowiedzUsuńtak jak Olga pisze, piekne skupienie. :)
Grześ jak babcia Gagunia - ma awersje do zielonego;))
Usuńa mnie zdumiało dlaczego soli ser:DDD
UsuńAleż widać radość u Grzesia z czynności które wykonuje!
OdpowiedzUsuńWcale sie nie dziwie,że u cioci Zolinki się nie nudzi nigdy:)) takie atrakcje! Cudnie!
Zbieranie kasztanów, karmienie kucyków...fajna ciocia!;)
Usuńciocia Zolinka z powołaniem się minęła,byłaby świetną przedszkolanką czy nauczycielką:)
UsuńMówi, że nie ma cierpliwości:))
Usuńo maj!!!
OdpowiedzUsuńTELETUBISIE!!
TO GORSZE OD PAMIĘTNIKÓ Z WAKACJI NAWET!!!
o tak !szału można dostać!
UsuńLuśka załamała ręce, bo pamiętała, że kiedyś jej się to podobało!
to jest absolutny fenomen
UsuńNigdy nie oglądałam teletubisiów!
OdpowiedzUsuńCo ciekawe moje dzieci też.
A zabawa widać, że przednia była:)
Kombinuje jakby tu "się zagubiły":)
UsuńPięknie! Tak po prostu.
OdpowiedzUsuńPięknie!;*
UsuńFajnie, zdolny Grzesiu, może będzie artystą ?
OdpowiedzUsuńTo będzie jego wybór:)
UsuńAch wyłączona bajka... Pamiętam jak przy Pszczółce Mai siedziałam i prąd wyłączyli.Dramat był i złość na tatę, bo elektrykiem z zawodu jest a mówi, że nic nie może zrobić. Rozczarowanie olbrzymie było a tutaj? Własna Mamcia podstępnie wyłączyła i ten proceder trwa:P Kochana on wyrośnie z tej bajki, jak ja wyrosłam z Mai (ale miłość do głosu Zbyszka Wodeckiego trwa i chyba tak już zostanie). Lepsze Teletubisie, niż te bajki z Kartuna. Tamte dopiero głowę ryją.Kiedyś to były bajki...I się rozmarzyłam:) próbowałaś mu Gumisie podsunąć? Albo cosik innego?
OdpowiedzUsuńKartuna nie mamy;)
UsuńAle ze starszakami też robilismy selekcje -żadnych durnych bajek!
Grześ uwielbia polskie -na kanale abc lecą fajne gumisie,smerfy,reksio, bolek i lolek, maja;))) itd
Teraz mamy bitwę, bo Grześ siedzi w domu, a mama ogranicza gapienie się w czarne pudło!
Miśka, spokojnie! Dobremu dziecku nie zaszkodzą nawet Tubisie...
OdpowiedzUsuńwiem, Luśka przeżyła:)
UsuńSynek mojej kolezanki w tym wieku ogladal tylko Sound of Music (nie znam polskiego tytulu) to byla kara za wszystkie grzechy nawet te niepopelnione:))) Cala rodzina i wszyscy znajomi juz rzygali tym filmem, a Mateusz jak tylko otworzyl oko to juz bylo przerabane.
OdpowiedzUsuńI tak go to trzymalo przez kilka ladnych lat.
Moj Junior mu to do dzis wypomina:)))
A ja bym tez chciala do cioci Zolinki jak tam tak fajnie:)))
"Dźwięki muzyki":) Uwielbiam.Oczywiście nie dzień w dzień, ale raz na jakoś czas.Tan klimat, te widoki, te głosy- jest w tym magia.Jeśli mówimy o filmie z chyba 1965r.
UsuńCzyli jestem zadowolona, że u mnie jeszcze na luzie;))
UsuńSię dziecko przestawi. Się nie bój:)
Usuńoj Grześ współczuje Twoim rodzicom ))))))
OdpowiedzUsuńoraz zazdroszczę takiej fajnej cioci ;)
:**
UsuńFajnie miec taka ciocie Zolinke! ;)
OdpowiedzUsuńJak ja lubilam smakowac to ciatsto
OdpowiedzUsuńzawsze bylo slone;))
Slodki ten Grzes
nigdy się tak nie bawiłam;))
Usuń