W połowie drogi miałam ochotę zawrócić.
Na oknem upał, w przedziale tłok.Z mojej strony dziewczyna rozmiaru xxxl, która nie wpadła na użycie chusteczek odświeżających, koło Grześka starsza pani wypytująca małego , co skutkowało wklejenie się synka we mnie, co pani skrzętnie wykorzystała sadzając obok siebie torebkę.
Na szczęście po trzech godzinach wszystkich wymiotło, a ostatnie półtorej godziny Grześ przespał.
Wiecie jakie jest obudzone, niedospane dziecko?
Moje było niemiłe, co zademonstrował Kneziowi Okrutnikowi, który razem ze Starszą odebrali nas z dworca i odholowali do mieszkania, które na kilka dni nam udostępnili.
Na szczęście sami mają pięcioro dzieci, więc fochy im nieobce.
Rano przyjechała po nas Żyrafa z córką Szyszką i zaczęło się zwiedzanie i gadanie;D
Lublin to piękne miasto z mnóstwem atrakcji.
Niestety, ograniczała mnie kasa i małe dziecko.
Mimo największych chęci Majdanek widziałam tylko z daleka, choć i tak było to dla mnie niesamowite przeżycie.
Jak macie czas i możliwości to polecam - zobaczcie to największe miasto na wschód od Wisły;D
Stadion - Grześ zachwycony - ostatnio stał się fanem piłki, nie tylko nożnej;D
Pamiątki...
Przepiękne freski w Kaplicy Trójcy Świętej..
Na basztę się wdrapaliśmy...
I podziwialiśmy widoki
W Lublinie też "guziki!"
I super miejsca parkingowe dla ...rowerów.
Po zwiedzaniu, gdy kobiety padały pyskiem na dziób , Grześ jeszcze szalał na pobliskim placu zabaw
Lublin to piękne miasto z mnóstwem atrakcji.
Niestety, ograniczała mnie kasa i małe dziecko.
Mimo największych chęci Majdanek widziałam tylko z daleka, choć i tak było to dla mnie niesamowite przeżycie.
Jak macie czas i możliwości to polecam - zobaczcie to największe miasto na wschód od Wisły;D
Stadion - Grześ zachwycony - ostatnio stał się fanem piłki, nie tylko nożnej;D
Najpyszniejsza lemoniada!
Mohito bez mohito!;D
Pamiątki...
Przepiękne freski w Kaplicy Trójcy Świętej..
Na basztę się wdrapaliśmy...
I podziwialiśmy widoki
W Lublinie też "guziki!"
I super miejsca parkingowe dla ...rowerów.
I hit -trolejbusy - w Polsce są tylko w trzech miastach, Gdańsku, Tychach i Lublinie;D
Po zwiedzaniu, gdy kobiety padały pyskiem na dziób , Grześ jeszcze szalał na pobliskim placu zabaw
Jako exgdynianka uściślam - trolejbusy są w Gdyni, nie w Gdańsku! A co do Lublina, mam ciągły niedosyt, byłam kilka razy, ale tylko przejazdem...
OdpowiedzUsuńKiedys jezdzily po calym Trojmiescie, pamietam je jeszcze z dziecinstwa w Oliwie.
Usuńjednak za późno pisałam;D
UsuńJasne, że w Gdańsku!;D
dzięki za czujność
GDYNI !! :DDDDD
Usuńkto zjadł mi nie????
Usuńprzecież napisałam, że NIE w Gdańsku;D
byłam kiedyś i widziałam;D
Pieknie! I dworzec jaki ladny. Kto by pomyslal ze na wschodzie moze byc tak ladnie. :PP
OdpowiedzUsuńA o co cho z tymi obrazami w oknach?
obrazy zasłaniają pewne niedociągniecia przedremontowe ;p
Usuńale cudne były!
UsuńFajny pomysl. :) I ciesze sie, ze szyby tez macie, ze nie wykupili :P
UsuńJako była lublinianka, zapewniam Lolę, że na wschodzie jest ładnie, białe niedźwiedzie po ulicach nie grasują. Ludzie nie chodzą z dzidami w rękach:)))
OdpowiedzUsuńNa poważnie: Ta odrapana kamienica na zdjęciu, aktualnie jest remontowana i ma tam powstać elegancki hotel i restauracja. Zdjęcia w oknach, mają jeden cel - dodać staromiejskiego klimatu tym kamienicom, które albo są remontowane albo czekają na remont. Lepiej wyglądają stare fotografie, niż okienne dziury zamurowane pustakami lub zasłonięte tekturą, to tyle w kwestii zdjęć w oknach. Następnym razem. jak będziesz w Lublinie, zajrzyj do skarbca w klasztorze Dominikanów i do samego klasztoru - warto. Serdecznie pozdrawiam.
byłyśmy w klasztorze, tylko Miska nie wszystko uwieczniła :)
Usuńracja! w skarbcu tylko nie byliśmy;D:D
UsuńElfi. :)))
UsuńMisia, pieknie opisałaś nasz wspólny urlop, zapraszam zawsze i tym razem Majdanek Cię nie ominie !
OdpowiedzUsuńjak jeszcze kiedyś znw będę miała do uszycia 600 kapci i w dodatku urwę się bez Grześka to masz jak w banku;D;*
UsuńBardzo podoba mi sie Lublin. Byłam tam przed laty. Piękne miasto.
OdpowiedzUsuńpiękne, choć mam świadomość, że widziałam niewiele.
UsuńJeździmy za granice, a u nas takie perełki;D
trolejbusy były tez w Słupsku przez wiele lat...a Lublin pamiętam taki, jak te pierwsze kamienice ze zdjęciami )) z ogromna zaniedbaną starówką, a dziś podobno pięknie odrestaurowana i mam w planach tam pojechać ))
OdpowiedzUsuńjeszcze trochę jest do zrobienia, ale widać ogrom zrobionej pracy.
UsuńI klimat fajny;D
Bardzo ładnie obfociłaś nasz Lublin :)
OdpowiedzUsuńWizyta do powtórki, jak będę w lepszej kondycji 😙
Laila, fajnie Cię było uściskać;**
UsuńJeszcze będzie i powtórka;D
Nigdy nie byłam w Lublinie...
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wycieczka, jak dobrze oderwać się od domu :-)
Pozdrawiam !
Grzesiek ograniczał zwiedzanie -ale i tak był super;D
UsuńUściski;D
TA lemoniada jest najpyszniejsza BEZ cukru :pp
OdpowiedzUsuńWolałysmy wersję : może nie pyszna, ale smaczna :)
Usuńwasza może być jakom chcecie
Usuńmoja była NAJPYSZNIEJSZA!
ŚCINAŁA KWASEM PRZEWÓD POKARMOWY ;P
UsuńLemoniada NASZA była najpyszniejsza;D
UsuńGrzesiek próbował obu -śmieszyło go, że mohito bez mohito;D:D
Pięknie tam! :)
OdpowiedzUsuńPięknie;*
UsuńDobrze, że nie zawróciłąmLD
a i ludzie prości i życzliwi :p
UsuńŻyczliwi;D
Usuńz tą prostotą to pojechałaś;D
To ten Kneź całkiem nie okrutnik
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ściemnia tylko;D
UsuńPozdrawiam
Nic nie ściemni! Jest nawet STRASZNIE okrutny!!! W końcu dobrze go poznałem!!! :D :D :D
UsuńMisia, czuje, ze dobrze Ci tam bylo w tym Lublinie, i ze ciekawych ludzi spotkalas, i ze Maly dobrze sie bawil:)
OdpowiedzUsuńNie przypuszczalam, ze Lublin to takie ladne miasto! Bylam tak z 35 lat temu, malo pamietam
dobrze, dobrze, a nawet wspaniale;D
UsuńSpotkania super, rozmowy, zwiedzania...jakoś ten urlop minął zbyt szybko;D
To moje ukochane miasto Miśko. Cieszę się, że je poznałaś:) Majdanek może i dobrze, że z daleka. Ujrzenie go od środka to wielka trauma. Ja byłam tam 20 lat temu i do dziś pamiętam.
OdpowiedzUsuńI Żyrafa i Knezie odradzali.I może dobrze, że i tak przeżywałam stojąc pod płotem:(
UsuńJak ktoś może w ogóle mówić, że obozów nie było, albo, że były polskie????
Trolejbusy sa w Gdynii (wiem z pierwszej reki, bo tam sie wychowalam)! W Gdansku tramwaje, a to zadna sensacja. ;)
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze wypad sie udal! Nigdy w Lublinie nie bylam, ale wyglada na ciekawe miasto!
wiem, wiem, już w pierwszym komentarzu Grażynka mnie naprostowała;D
UsuńFajne miasto, czuję niedosyt -ale daleko;(
Bardzo lubię Lublin, pięknie, że pojechaliście w taki fajny letni czas go zwiedzić. :)
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam na mojego nowego bloga, stary zamknięty.
iw vel iw-nowa, teraz w wersji 2.0 :)
pozdrowienia
Byłam tam pod koniec podstawówki, ale niewiele pamiętam. Na pewno zawitam tam jeszcze, bo to piękne miasto.
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękny spacer po Lublinie, mieście którego nie znam ale darzę wielkim sentymentem, bo tam mieszkał chłopak, który był moją pierwszą poważną miłością i miał najwspanialszą matkę na świecie. Stąd ta słabość do grodu.
OdpowiedzUsuń