Takich, gdzie są naklejki :))
Grześ znalazł bajkę z dwoma stronami naklejek i już był koniec spania;))
Najpierw naklejał , gdzie się dało - na swoim ciele!
Potem pokazywał wszystkim domownikom, a dopiero potem pozwolił przykleić na...lodówce!
Jak dziecko zasnęło matka zdzierała!
Całe życie się Matka uczy.... ;-)
OdpowiedzUsuńale że dopiero przy czwartym dziecku????;P
Usuńwcześniej nie było bajek z naklejkami ;)
UsuńBingo Olga! Ale wstyd:))
UsuńPo co matka zdziera, wszak to na pewno nie ostatni raz ;-) Naklejki to wiadomo rzecz powszechna i bardzo twórcza ;-)))
OdpowiedzUsuńi bardzo trudna do usunięcia;))
Usuńmajonezem się smaruje i schodzą jak trzeba :)
UsuńPorada PPD
rafał
i teraz mamy Grzesia przylepkę ))
OdpowiedzUsuńa jaki ryk jak się przyklei krzywo i nie można poprawić!!
UsuńJak ja kocham Twojego maluszka.Anna
OdpowiedzUsuńa mię?;P
UsuńCię??? Oczywiscie ze tez- w przeciwnym razie by mnie tu nie bylo:)))AnnaR
UsuńTy się ciesz, że starsze nie biorą z Grzesia przykładu i nie robią sobie tatuaży;)
OdpowiedzUsuńa może?;)
Luśka już marudziła!!
Usuńna razie się skończyło na trzech kolczykach w jednym uchu!
DZIĘŃ DOBRY
OdpowiedzUsuńdzieci sa takie tfurcze!!
uwielbiam to
i opowieści o Grzesiu zwłaszcza:)
dzień dobry:))
Usuńcoś taka zajenta cauy dzień?;P
doogo by gadać :PP
Usuńmoje goście chiba u Ciebie;P
UsuńPrzyszłam na kawkę;P
OdpowiedzUsuńmam jeszcze puatki s mlekiem, kcesz?;P
Usuńa to wpadnę jutro rano,wtedy kcem:))
Usuńhmm, zostawię Ci w termosie, bo jutro od rana pracuję;))
Usuńpuatki w termosie!!
UsuńMisia myślałam,ze mie lubisz:DDD
no wredna matka ;PPP
OdpowiedzUsuńjaka reakcja była rano? :PPP
nie zauważył;):P
Usuńto jeszcze ten wiek, że ślady działań matka nocą niweluje;))
Ale rośnie ten Grześ, jak na drożdżach!
OdpowiedzUsuńA dlaczego matka zdierała? Co, nieładna lodówka z naklejkami?
Wstydź się matuś wstydź!
na lodówce jest matki grafik, Luśki plan, zapiski co trza zrobić w najbliższym razie - wystarczy;)
UsuńTak to czasem bywa :-)))
OdpowiedzUsuńco o seksie??
OdpowiedzUsuńdopiero zacznę, bo inaczej cicho;))
Usuńtaaa
Usuńpul godziny czekam i nic...
czytauam dziecku o kreciku -jakoś nie byuo sfionsku:)
Usuńdla kconcego nic trudnego :P
UsuńNo paczczcz! A ja myślałam, po pierwszym zdaniu, że nie wolno czytać dzieciom bajek o potworach albo Andersena, bo są przygnębiające.
OdpowiedzUsuńBraci Grimm są straszniejsze;))
UsuńFakt! "Braciszek i siostrzyczka" zapadły mi w pamięć na tyle, że do dziś pamiętam fragmenty.
UsuńGrzesiu z moim szkrabem by sobie piątkę przybili, mam to samo, wieczorem takich nie wyciągam:)
OdpowiedzUsuńTeraz będę pilnować;)
Usuńdobrze, że mały jeszcze włosów na nogach nie ma :d
OdpowiedzUsuńbuziaki Misiu :)
Ja z czytaniem bajek czekam już na wnuki
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Grzegorka,bo chodzą słuchy że chory biedaczek:***
OdpowiedzUsuńMoja sobie na... twarz nakleja, czoło, nos, oczy..... nie no fantazję to te nasze dzieciaki mają:)
OdpowiedzUsuń