Warsztaty są bezpłatne - trzeba wcześniej zarejestrować się mailowo, bo chętnych nie brakuje.
To już moje trzecie wyjście i ciągle jestem zachwycona !
Katarzyna Miller uczy kobiety jak mamy być królowymi życia.
Niełatwa sprawa, przynajmniej w moim przypadku, ale opornie idę do przodu:)
I choć zdarza mi się często mówić o sobie głupia, lub durna baba to coraz częściej się na tym łapię i poprawiam.
Nie udaje mi się znaleźć szybko pięciu fajnych rzeczy, które mogłabym powiedzieć sobie, ale będę próbować.
Dziś fajnie posprzątałam , co troszkę rozładowało mojego doła :) - to też jakieś rozwiązanie.
Grześ przychodzi do mnie i mówi
- jestem głodny
- a chcesz kakałko? -pytam
- mamo!Nie pyta się o kakałko jak ktoś głodny!
O kakałko się pyta jak mówię, że chcę pić...
no, możesz mi zlobić!:)
Grześ bardzo logiczny! :)))))
OdpowiedzUsuńpamiętam pierwsze testy w przedszkolu - wyszły słabo.Pani twierdziła, że Grześ nawet nie potrafi pokazać, gdzie przechodzi się przez jezdnie.A ja, na szczęście, pamiętałam jak kilka dni wcześniej byliśmy w mieście i Grześ nam objaśniał jak należy przechodzić -albo na światłach, albo na pasch.Wiedziałam , że po prosu jest bardzo nieśmiały.Teraz pani przyznała mi rację - nieśmiałość zniknęła , a mały nawet wyprzedza rówieśników.
UsuńMy to wiemy - zaskakuje nas każdego dnia;)
Zgadzam się z Olgą- bardzo logicznie myślące dziecko :)
UsuńMisiu, my Ci zaraz pomożemy znaleźć zdecydowanie więcej niż 5 fajnych rzeczy, które mogłabyś o sobie powiedzieć.
OdpowiedzUsuńo tak!!!!
UsuńJesteś wspaniałą. kochającą mamą,
Usuńniezwykle ciepłą, werażliwą osobą,
Usuń:***
UsuńJesteście bardzo miłe;D
i ta uroda
Usuńi ten guos radiowy! :)
Loluś:***
UsuńMiśka, domyślam się, że zeszytu by zabrakło, gdybyś zaczęła szczerze wypisywać fajne rzeczy o sobie. To tylko te lata wmawiania sobie odwrotności, też tak mam.
OdpowiedzUsuńI tak na przykład jesteś Super Mamą.
A Twój syn to mądry jest i tyle, ale kakałko jednak by wypił:)
Pozdrawiam.
pewnie masz rację- lata złych nawyków i tłumaczenie jak coś nie wyszło, że to widocznie moja wina;/
Usuńale praca nad sobą to niezła orka;)))
Bejrnąc Ci? Jesteś wesoła, mądra, uczuciowa, zaradna, empatyczna, masz fajne cycki i nogi, inteligentna, błyskotliwa, seksowna, miła, sarkastyczna jak trzeba, łagodna, romantyczna, religijna, mam dalej wymieniać?
OdpowiedzUsuńtrochę przedobrzyłaś;*
UsuńMnie akurat sprawia przyjemność, kiedy po długich dniach pracy intelektualnej mogę sobie posprzątać czy ugotować. Ale kiedy tych ostantich prac jest za dużo i nie są w równowadze z pracą zawodową, to oczywiście za wesoło nie jest.
OdpowiedzUsuńwolałabym poczytać;))
UsuńPozdrawiam:)
ja łatwo znajdę 50:)))
OdpowiedzUsuńha!wyślij mailem:)
UsuńJak nie umiesz sobie powiedzieć na dzień dobry kilku miłych rzeczy, zacznij tak, jak kazał mi robić mój Nauczyciel. Powiedz sobie do lustra 'nie mam pojęcia, kim jesteś, ale na początek umyję ci zęby'. Może nie zrobi Ci się miło, ale przynajmniej będzie zabawnie :D
OdpowiedzUsuńteraz co myje zęby to się chichram:)
Usuńi wiesz co?na 47 lat mam fajną cerę;)
Buźka
Taaa...Chociaż nie potrafię królować to staram się coraz bardziej zwyczajnie być dla siebie dobra, coraz lepsza. Czego każdej kobiecie myślącej najpierw o innych, a na końcu o sobie, z serca życzę:)
OdpowiedzUsuńcoraz częściej myślę o sobie.W miarę możliwości sprawiam sobie drobne przyjemności.
UsuńA jak pojawiają się wyrzuty to przypominam sobie - szczęśliwa mam to szczęśliwe dziecko:)
Uściski;)
Bardzo lubię panią Miller, wspaniała kobieta!
OdpowiedzUsuńbyłam już na drugim jej wykładzie i, choć trochę się powtarzała, byłam zachwycona;)
Usuńmam tez dwie książki
rewelacja!
I słusznie mówi :))))))))))))))
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci tej malty ...
OdpowiedzUsuńale kto wie: może kiedyś też się wybiorę :-)
Dwa razy z Katarzyną Miller, raz z Wojciechem Eichelbergerem.
UsuńNiesamowite spotkania, polecam!