Najpierw wypożyczył trzy książeczki z biblioteki szkolnej
a potem prze szczęśliwy, że dostał kilka nowych z ulubionej serii.
a potem prze szczęśliwy, że dostał kilka nowych z ulubionej serii.
Święto Odzyskania Niepodległości spędziliśmy u przyjaciół na wsi.
Pierwszy raz pojechałam na grzyby!
buty całkowicie przemoczyłam, na następny raz kupię gumowce!
na pułapki uważałam;D
Potem wcinaliśmy słodkie, a wieczorem gadaliśmy przy super ognisku.
Grzesiu miał frajdę , bo jeszcze nie widział czegoś takiego!
A potem jeszcze spotkało go szczęście, bo w przeciągu kilku minut wyleciały mu dwie mleczne dwójki - oj , Wróżka Zębuszka miała zadanie!
W zeszłą sobotę niesamowite emocje - byłam z dziewczynami na koncercie Garou!
Bilety na samym środku, w trzecim rzędzie, więc prawie śpiewał patrząc mi w oczy :D
A w czwartek Grzesiu zaczął wymiotować.
Najpierw myślałam, że to zatrucie, ale w końcu już byłam zdecydowana jechać do szpitala,bo bałam się że się odwodni.
Na szczęście koło 4 rano wymioty ustały.
Ale i tak poszliśmy do lekarza, bo miał 38,6.
Prawdopodobnie to jelitówka, mam opiekę do wtorku.
Grzesiu smutny, bo ominął go turniej, gdzie jego drużyna zdobyła srebrny medal;(
Ale najważniejsze, że zdrowieje!
W zeszłą sobotę niesamowite emocje - byłam z dziewczynami na koncercie Garou!
A w czwartek Grzesiu zaczął wymiotować.
Najpierw myślałam, że to zatrucie, ale w końcu już byłam zdecydowana jechać do szpitala,bo bałam się że się odwodni.
Na szczęście koło 4 rano wymioty ustały.
Ale i tak poszliśmy do lekarza, bo miał 38,6.
Prawdopodobnie to jelitówka, mam opiekę do wtorku.
Grzesiu smutny, bo ominął go turniej, gdzie jego drużyna zdobyła srebrny medal;(
Ale najważniejsze, że zdrowieje!
To ale miałaś tydzień pełen emocji! Oczywiście, tych ze zdrowiem Grzesia- nie zazdroszczę, niech szybko wraca do zdrowia! ale pozostałe-super! a to ognisko to wewnątrz pnia? niezwykłe!
OdpowiedzUsuńponoć takie ogniska robili Wikingowie na statkach!
UsuńDla mnie coś niesamowitego! Nie trzeba dokładać i fajnie strzela;D
Grześ już lepiej, dziękuję;D
Zdrowia dla Grzesia
OdpowiedzUsuńA weekend wspaniały. Do pamietania🌞😊
Jak czasem niewiele trzeba do szczęścia;D:D
Usuńserio nigdy nie byłaś na grzybach?:o a znasz się czy zbierasz jakie popadnie?
OdpowiedzUsuńZbierałam tylko podgrzybki;D
UsuńTak mi powiedzieli.Bałam się, że będę miała same jadalne(ale tylko raz;D)
Poza tym przekonałam się, że absorbuję wilgoć z powietrza! Zanim zebrałam pięć grzybów, to już cztery razy byłam siku;D
Ależ intensywnie!
OdpowiedzUsuńTakiego ogniska też nie widziałam 😳
Zdrowia dla Grzesia!
Dziękuję;D
UsuńCzłowiek jednak ma fajne pomysły!;D
zdrówka dla Grzegorka ♥
OdpowiedzUsuń♥♥♥
UsuńJuż bryka;D
i zażyczył sobie kaszkę na mleku!
Fajnie swietowalas.I ciesze sie, ze Grzesiowi przeszlo.To bardzo czeste, ze maly czytelnik czyta ksiazki tylko jednej serii--jeden z moich wnukow tez tak mial.Ale powoli siegal tez po inne( jak cala te serie przeczytal).Rowiesnik Grzesia tez czesto czyta, ale tylko przed zasnieciem , w lozku , przy czaderskiej lampce, ktora ode mnie dostal.Ciesze sie, ze go ta lampka do czytania zachecila i mam nadzieje, ze bedzie czytal.
OdpowiedzUsuńGrzesiu też lubi przed snem i zabiera moja lampkę.Juz widzę,że muszę mu kupić taką samą😁😁
UsuńIntensywnie było! Tak trzymać...
OdpowiedzUsuń;D
Usuńnie umiem zbierać grzybów i nie znam się na grzybach ))ale uwielbiam łazic po lesie.
OdpowiedzUsuńpoza tym jaka jest metoda na to ognisko czyli wulkaniczny kołek drewna ?? !
oraz dobrze, ze Grześ czyta )) nie martw sie sięgnie i po inne rzeczy najwazniejsza jest fascynacja i zauroczenie i że go to kręci ))
nie widziałam jak to robili, wiem, ze od góry na cztery części nacięte, tak jak widać, a na dole piłą łańcuchową tak, żeby był cug;D widać na ostatnim zdjęciu miejsce, gdzie to zrobili.
UsuńOd góry kładzione wiórki, żeby się paliło.
Żeby go to kręciło,bo nie wyobrażam sobie zycia bez książek:D