Ja zrobiłam mężowi niespodziankę , a on mnie. Miałam nas spakować na jedną noc z niedzieli na poniedziałek.
Nie chciał mi zdradzić, gdzie mnie zabiera. Ale wiedziałam, że jedziemy sami, a Grześ zostaje pod opieką synów i Ani.
Okazało się, że daleko nie jechaliśmy, jakieś 16 min o domu ;D
Za to widok z okna mamy prześliczny!
Wypiliśmy kawę w ślubnych kubeczkach ;D
I ruszyliśmy nacieszyć się morzem...
Nasz hotel...
W oddali Molo w Sopocie
Gdynia..
Nasz hotel z plaży..
Jak księżniczka w wieży ( drugie piętro :))
Było zimno, ale wspaniale.
Wszędzie pustki
Doszliśmy do wejścia do Portu Gdańsk..
I nagle jak nie walnie..., a potem błysk! Wiedzieliśmy, że to burza.
Zaczęło sypać....
Nie było czasu pośpiewać ;D
Ani pograć :D
Przeoczyliśmy zachód słońca, może uda się zobaczyć wschód ;D
Takim to dobrze:) Niech tak będzie
OdpowiedzUsuńTakim to dobrze:) Niech tak będzie
OdpowiedzUsuńKorzystaj z chwili:)
OdpowiedzUsuńKomentarz mi zaginął ! Wspaniała niespodzianka. Brawo Tomek. Morze zawsze piękne, niezależnie od pogody. A śpiewać i grać możecie w pokoju 🤪 Kubeczki śliczne 🤪 Bawcie się dobrze, a w drodze powrotnej zapraszam na bezika ♥️
OdpowiedzUsuńSuper niespodzianka!
OdpowiedzUsuńNiech miłość trwa!!
OdpowiedzUsuńBardzo piękna, radosna niespodzianka.
OdpowiedzUsuńDużo szczęścia dla Ciebie!
Cudowna niespodzianka!
OdpowiedzUsuńPięknie! Brawo dla Was!
OdpowiedzUsuńPojechałabym na taką wycieczkę...
OdpowiedzUsuń)) zdążyliście przed zamknięciem
OdpowiedzUsuńAh ja bym chciał gdzieś wyjechać
OdpowiedzUsuńW porównaniu z taką niespodzianką pełna atrakcji, może życzenia z okazji Dnia Kobiet dla Ciebie i Dnia Mężczyzn dla Męża, wypadają mizernie, ale mimo wszystko-niechaj Wam będzie zdrowo, wesoło, pomyślnie i zawsze atrakcyjnie. Uściski.
OdpowiedzUsuńCudnie! :)
OdpowiedzUsuńKorzystajcie z tej bliskości morza i własnej ile wlezie ;p
Ten pomysł z hotelem bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuń