Nie potrafię dodawać zdjęć do postów dodawanych z komórki.
A szkoda, bo chciałam Wam pokazać piękne widoki.
Mało czasu mieliśmy, ale zdążyłam wieczorem..
I kolejnego dnia;DNiby zawsze taki sam widok, a patrzę jakbym widziała po raz pierwszy.
Już mnie dopadł stres pierwszokomunijny ;/
Niby na spokojnie, bo w kościele będziemy tylko najbliższa rodzina , czyli rodzice Grzesia i siostry, ale jednak. Spotkania z innymi gośćmi przenosimy na lepszy czas. Mam nadzieję, że będzie w miarę ciepło.
Wczoraj odstresowałam się oglądając hotel Transylwania. Nie przepadam za bajkami(w przeciwieństwie o Tomka) ale mam kilka ulubionych
Wczoraj przekonaliśmy się , że i Mila lubi ;D
Morze jak zawsze piękne. Co do Komunii to myślę, że w tych trudnych czasach niektóre rzeczy schodzą na drugi plan.Najwazniejsze, że będzie i, że Grzesiu będzie miał wokół siebie ważne osoby.
OdpowiedzUsuńUważaj, bo jak Mila tak lubi oglądać, to będziesz musiała założyć blokadę rodzicielską 🤣
Chciałam, żeby to był ważny dzień dla Grzesia.Ważny w sensie, żeby wiedział, co jest Najważniejsze.Myślę, że to się udało.Reszta to tylko dodatki.
UsuńMila mnie zaskakuje każdego dnia ;D Jak wychodzę z domu chowam piloty -może dlatego jeden był pogryziony? Wiesz, niechcąco wbiła tvpis i nie zdzierżyła ;D
Boziu, jaka śliczna psina!!!
OdpowiedzUsuńI zapatrzona:D
i , niestety, najbardziej kocha Tomka.
UsuńUważam, że psy ze schroniska są cudowne.Może nie jestem obiektywna, bo Muszka też była uratowana przed utopieniem, a więcej psów nie miałam, ale te, co znam, to sama miłość;D