czwartek, 10 kwietnia 2014

Nie zawsze jest tak, jakbyśmy chcieli

Dziś wolny dzień :)
Miała być wywiadówka u Luśki (z uczniami), ale termin zmieniony, a grafik ustalony wcześniej, więc mam czas.
Przemyślenia, wnioski, obserwacje.
Intuicja nie zawodzi, coś co uwierało , budziło obawy nabiera kształtów.
Na co ma wpływ działam, na co nie -muszę się zgodzić - kijem Warty nie zawrócę.
Nadmiar energii straciłam myjąc okno - chociaż wygląda jakby miało padać - nad drugim pomyślę;)
Święta zbliżają się wielkimi krokami - mało czasu na przygotowanie...wnętrza!
To najważniejsze.
Rozczulać się nie zamierzam - uczę się walki!

25 komentarzy:

  1. Odpuść okno i zrób cośtylko dla własnej przyjemności;) okno nie zając, a i możesz być spokojna raczej nikt Cie w tej czynności nie ubiegnie;)
    Miłego dzionka Miśka, Buziaki dla ulubionego Grzesia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nawet nie wiem co napisać...

    :***

    OdpowiedzUsuń
  3. No popatrz a ja zawsze zawracam kijem Wisłą.
    W moim ukochanym filmie - Zakochany Aniól słyszałem zaś powiedzenie : Nie od razu Sanok zbudowano. Wszystko zależy więc od miejsca postoju.
    Ty sobie nie wygaduj i myśl pozytywnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabieram się za tego Anioła!!
      Masz rację -myślenie typu , co zrobiłam źle nie ma sensu -każdy jest inny:))
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. ja nigdy nie mam nadmiaru energii:( okna brudne, bo pada i zimno, jak...wnętrze czyste:) mam nadzieję, ze Twoje przeczucia nie mają związku ze zdrowiem...Warty kijem- nie warto...odpocznij sobie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdrowa jak byk - mówią, że złego licho nie bierze;))
      Basiu, wstyd przyznać -ja ciągle odpoczywam;/

      Usuń
    2. :) no to z resztą sobie poradzisz!

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. czasem trzeba wiedzieć , kiedy się wycofać, żeby zachować twarz;)

      Usuń
  6. u mnie okna brudne, drzwi wejściowe tak samo. a ja czasem rozczulam sie nad sobą. ależ to wciąga....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pomaga kartka i długopis:)
      kartka na pół - z jednej strony plusy, z drugiej minusy:)
      Ciągle plusy przeważają!;)

      Usuń
  7. Miska, kto patrzy na okno. Patrzy sie przez okno.
    Najwazniejsze zeby Grzesio pisanki zrobil.
    :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grześ pisanki będzie robił z siostrą, bo mama w Wielką Sobotę w pracy do 15;/

      Usuń
  8. Miśka, jakby co to gryź i kop!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. dobrze Lola gada,
    byleby pisanki były :***

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja umyłam już w marcu :) Na wielkanoc i BN :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sobie obiecuję, że nie na ostatnią chwilę;))

      Usuń
  11. U nas nie dawno myte, a już znowu trzeba myc, za dużo pomocników :/

    OdpowiedzUsuń
  12. A mnie w tym roku nie wolno :) Inni mują.
    Ściskam na to "nie zawsze"... :**

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)