poniedziałek, 29 lutego 2016

Żyję

Nie ma mnie chwilowo, bo się dzieje w realu.
I mam na aparaty (pożyczam tylko tyle, ile powiedziała pani z pefronu,bo te pieniądze będą dopiero kwiecień, maj ) , a nawet na odlewy i kilkanaście baterii.O tym napiszę potem,

I śmierć kogoś bliskiego.
I choroba Sołtysa
I nowe życie...

Jeżdżenie do pracy o 5 rano,rowerem, w silnym , zimnym wietrze "zaowocowało" bólem ucha.
Krople przynoszą ulgę.


miłego tygodnia;D

34 komentarze:

  1. ściskam Misia
    a z nowego życia cieszę się jak wariatka:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja sciskam;)
      Dwa maluszki w odstępie kilku miesięcy to się u nas jeszcze nie zdarzyło;)
      Cieszymy się jak nie wiem co ;D

      Usuń
  2. Druga !!!!
    Nie można było ...dyskretnie...dać znać.....???:p
    Cieszę sie z aparatów i nowego zycia !!!!
    Czy Ty jeździsz bez czapeczki ??????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee,nie miałam głowy,ledwo opublikowała wyłączył prad.Soltys od razu zapytał,czy zapłaciłam rachunek....
      Nie wiem jak długo jeszcze nie będzie,zimno się robi i wziewy nie mogę Podać;/

      Usuń
    2. a to z jaką częstotliwością te wziewy muszą być bezwzględnie podawane?
      Nie masz jakiś ręcznych?
      To może trzeba jechać na Sor?
      Trza działać jak sprawa jest poważna..

      Usuń
    3. Misia macie ogrzewanie na prąd?
      Masakra:(

      Usuń
    4. Ossa -2-4 razy.mam takie w aerozolu inhaacyjnym w razie czego, ale jeszcze nie musiałam podawać.Mam to w torebce w razie czego.Jak nam kiedyś wyłączyli to poszła do Zolinki, bo mieszka po drugiej stronie osiedla.

      Margo, ogrzewanie na gaz, ale bez prądu piec nie odpali;/

      Usuń
  3. Jak to w zyciu, Miska-- nie mozna zawsze miec z gorki.Ale wazne, ze do przodu!Koniecznie kup czapke i miej w nosie czy sie wszystkim w niej podobasz!Zdrowie wazniejsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo,raz pod górki, raz pod górkę. W sumie dobrze,że przemiennie.
      Wczoraj dostałam czapke,z pomponem;D Już nosiłam,chociaż wszystko swędzialo.
      Ból ucha niefajny,promieniuje do oka i szczęki.ale dziś lżej;)

      Usuń
    2. Masz wybor: swedzenie albo bol ucha.A czapka z pomponem fajna!

      Usuń
    3. na razie wybieram czapkę:D;D

      Usuń
  4. Zdrowiej!
    A Nowego Zycia gratuluje!Ciesze sie razem z toba.Jak ma na imie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od trzech miesięcy mieszka pod sercem;)

      Usuń
    2. Myslalam,ze dzieciatko sie urodzilo.
      Jak od trzech mies.mieszka pod serduszkiem,to teraz najcudowniejszy czas dla rodzicow :) Ach te pierwsze ruchy...i ta swiadomosc,ze JEST-cos pieknego!

      Usuń
  5. Miśka! Super! Bardzo się cieszę, że udało się z aparatami i że nowe życie na świecie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na świecie będzie we wrześniu;D
      a wcześniej siostrzeniec - wczoraj w końcu pokazał pleć;D;D

      Usuń
  6. Trzymaj się, bo ucho to nie żarty :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przez mgłę pamiętam z dzieciństwa, że straszny ból.
      I teraz dbam;D
      ze strachu...

      Usuń
  7. Miska ja cię proszę, ty zakładaj czapkę!
    Nic przyjemnego jeździć rowerem o 5 do pracy :/
    No i z tego nowego życia bardzo się cieszę :)

    Buziaki dla Gzubka :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zakładam, zakładam -wczoraj z popołudniówki śmigałam w śniegu:D
      wyglądałam jak bałwan;D

      Usuń
  8. Niech ja cie jeszcze raz zobacze bez czapki! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale w lipcu mi darujesz brak???:D

      Usuń
    2. :D
      zalezy jaka bedzie pogoda, tylko powyzej 30. :P

      Usuń
  9. Zdrowia!
    I niech problemy mijają! :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrego tygodnia, Miśko! :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Współczucia z powodu wszystkiego, co złe. A najbardziej tego bólu ucha.

    OdpowiedzUsuń
  12. Misiu..zimą też jezdzisz rowerem do pracy?
    zdrowia..mnie dopadło zapalenie zatok!ohyda
    Grazka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. całą zimę nie...od 2 stycznia tak -złomek odmówił posłuszeństwa.

      Usuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)