środa, 15 lutego 2017

dochodzimy do siebie

Trzymaliśmy się długo/
W końcu i nas dopadła zaraza.
Najpierw padła Tola, potem Grzesiowi długo grało w oskrzelach (lub płucach)
Antybiotyk przedłużony do 10 dni, ale już dziś widzę poprawę.
Ja, po zapaleniu oskrzeli i gardła, też nieźle, choć wystarczy, że pozamiatam, a dycham, jakbym, co najmniej, zdobyła ośmiotysięcznik!

Teraz doprowadzamy się do użyteczności.;D
Tłumaczę Gzubkowi, że ludzie potrzebują dobrych bakterii, że antybiotyk  niszczy wszystko  - i chorobę i potrzebne bakterie też i dlatego potrzebuje lakcid, żeby wszystko wróciło do normy
A na to mały z wyrzutem:
- dlaczego nie powiedziałaś mi tego wcześniej????

Tłumaczę, że wcześniej był za mały , żeby zrozumieć,dlatego musi słuchać, co mama mówi, bo zwykle wiem lepiej, a on na to
- no ale wczoraj!

Jak widać trzeba dziecku tłumaczyć zawsze;D
Czasem wydaje mi się, że jeszcze nie czas, że za mały, że nie zrozumie.
A tu okazuje się, że próbować trzeba zawsze, a dziecko najwyżej zapyta, jak będzie miał wątpliwości.

Pogoda u nas piękna.Cieplej i słońce świeci.
I niech już tak zostanie!

Mam nadzieję, że Wy zdrowi?

49 komentarzy:

  1. Mi to się czasem wydaje, że dzieci rozumieją znacznie więcej niż myślimy... Nawet maleńki, niemówiące.
    My zdrowi ;) więc i dla Was zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem od kiedy dzieci rozumieją, ale zawsze do wieku doliczałam z trzy lata.
      Teraz Grzesiek mnie nie raz zaskakuje!;D
      Dziękuję, buziaki;*

      Usuń
  2. Druga, bo czytałam 😀
    Grzesiek mądry jest!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo Ty;*
      Ja myślę, że on jeszcze nie raz mnie zaskoczy;D

      Usuń
  3. Grzesiek jest z innej planety.Uwielbiam go

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. phi!
      On jest moim synem -i wszystko jasne;D

      Usuń
    2. Zgadzam się, po Miśce urodziwy i inteligentny:)

      Usuń
    3. oj, grubo pojechałaś!;*

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. nie mogę, musiałabym zmienić profil bloga na 18+;P

      Usuń
    2. on ma 5,5 roku!!!!nie przesadzasz?;D

      Usuń
    3. to przeczytaj własnego posta i się zastanów:)

      Usuń
    4. obliczyłam
      wyszło mi jednak, że w tym temacie mam jeszcze trochę czasu

      Usuń
    5. no proszę
      a ja myślę, że można już:))

      Usuń
    6. Tia masz jeszcze troche czasu? Zapytaj Grzesia, pewnie powie ze do jutra:)))

      Usuń
    7. Star, he he

      Miśka matka wie najlepiej, kiedy i jak
      ja czekałam na pytania, nie nadeszły, to sama zaczełąm, kupiłam książkę dla małych dzieci i sobie razem oglądalismy
      jak napisałaś w poście, to nam się wydaje, że to jeszcze nie czas, a dzieci sa o kilka kroków przed nami

      Usuń
  5. My zdrowi czego i Wam życzę :)
    A pogoda jest cudownie słoneczna! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Meluś, myślałam o Tobie jak męczyły mnie mdłości!:*
      Rozwijaj się;**

      Usuń
    2. :**
      O, jak milo ze pomyslalas o mnie :)
      Troche obawiam się ze będę się wszystkim z rzyganiem kojarzyć ;pp

      Usuń
    3. coś Ty!To tylko na początku...potem zgaga, opuchnięte stopy itd;D
      Żartuję, tak na poważnie to uwielbiałam ten stan - zwłaszcza z Grześkiem wyglądałam pięknie.
      Niech Ci się wszystko dobrze rozwija;D

      Usuń
    4. No to piękna perspektywa! ;pp
      13 lat temu w ciąży oprócz zgagi nic mi nie było :)
      Teraz schudlam 10 kg od tego 'fspanialego' samopoczucia ;pp

      Usuń
    5. ile???co z Ciebie zostało?;D

      Usuń
    6. Dużo zostało😜 dlatego az tak się nie martwię, zwłaszcza ze młody ladnie rosnie😄

      Usuń
  6. A u nas... też różnie. Ciesze się, że zaraza mija:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że U was lepiej!!
    Nabierajcie sił :**

    OdpowiedzUsuń
  8. To teraz już sie nie dajcie...

    OdpowiedzUsuń
  9. Melduję się zdrowy�� Rafał

    OdpowiedzUsuń
  10. Misiu, trzymajcie się zdrowo! Teraz juz powinno byc tylko lepiej.
    Dziecko jeszcze nie raz, nie dwa Cie zaskoczy. Nawet się nie obejrzysz i o seks zapyta:) Bądź gotowa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. codziennie mnie zaskakuje i syn i wnuk...;D
      jeszcze chwila i do kompletu wnusia wejdzie na głowę...fajny czas;D

      Usuń
  11. Moja 4-letnia wnuczka ,ktorej mama cos tlumaczyla ,odpowiedziala:" Nie musisz mi tego mowic, ja to juz dawno wiem, bo ja jestem ekspert."
    Prawie codziennie ma takie teksty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdzie czasy, gdy"dzieci i ryby głosu nie mają"?
      tak poważnie to fajnie, że teraz tak jest!;D
      Buziaki

      Usuń
    2. Oczywiscie,przeciez dziecko to czlowiek tylko maly i jak czlowieka trzeba je traktowac.

      Usuń
  12. Życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla całej Rodziny.

    OdpowiedzUsuń
  13. I ja się kuruje. Dziadostwo zwaliło mnie z nóg. Zdrowiejcie - serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  14. Boskie! :)
    Super logika. Na drugi raz bez przeczytania ulotki byle czego nie polknie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na prostej. No i bardzo dobrze
    Pozdrawiam Was wszystkich

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)