sobota, 5 października 2019

dyżur

- ja chcę chlebka z serkiem
-ja dwie parówki
- ja płatki z ciepłym  mlekiem
- nie chcę chlebka , też chcę parówkę
i płatki

- oj, łokieć wpadł do miseczki z mlekiem
- ja chcę do mamy!
- mogę poczytać?
- możemy jeszcze pobawić się czołgami?
 - gdzie moja torebka?
- babciu, mogę pić?
- jeszcze syropek
- a ja wziewy



i cisza...
błoga cisza.:D

Babciowanie jest cudne, zawsze chętnie zajmę się wnukami.
Ciesze się, że młodzi chcą wyjść sami, bo wiem, jakie to ważne.
Ale cieszę się też, że nie mam tak codziennie.
Zwłaszcza, że dziś byłam jeszcze w pracy.

A jeszcze pewnie wyjdę z psem.
I jutro też nie odeśpię, bo gzub ma turniej  (oby nie padało)

Dziś wpadł mi w oko wiersz W.Szymborskiej

ABC

Nigdy już się nie dowiem,
co myślał o mnie A.
Czy B. do końca mi to wybaczyła.
Dlaczego C. udawał, że wszystko w porządku.
Jaki był udział D. w milczeniu E.
Czego F. oczekiwał, jeśli oczekiwał.
Czemu G. udawała, choć dobrze wiedziała.
Co H. miał do ukrycia.
Co I. chciała dodać.
Czy fakt, że byłam obok,
miał jakiekolwiek znaczenie
dla J. dla K. i reszty alfabetu.

I tak sobie myślę - dlaczego wydaje nam się, że inni czytają w myślach ?
Dlaczego nie potrafimy mówić wprost?
To naprawdę dużo ułatwia.
Ale do dialogu potrzebne są dwie strony.

Mila sprawia, że rajstopy zakładam ukradkiem, minutę przed wyjściem z domu ;D
A potem chyłkiem uciekam, żeby nie zdążyła podrzeć!

A na szybkie wyjście w środku nocy wystarczy mi szlafrok -trudno, najwyżej sąsiedzi będą gadać;D


17 komentarzy:

  1. ciągle zapominam że jesteś babcią i tak czytam początek i zastanawiam się co ten Grześ taki rozwydrzony, co to się stało :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tym razem cała trójka;D
      Ale cudni są.
      Wprawdzie Mała troszkę pytała o mamę, gdy szłyśmy spać, ale potem już spałą jak zabita.
      A zaraz jedziemy z Grzesiem na turniej - i znów zapomnę, że jestem babcią;D :D

      Usuń
  2. Oj tak, dobrze, że nie na co dzień;)
    Moi właśnie odjeżdżają, będzie smutno. Przynajmniej przez chwilę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam ich blisko, więc nie ma problemu, że bardzo zatęsknię;D

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. ja myślę, że w ogóle babcia to skarb;D
      za kilka dni minie 10 lat od śmierci mojej mamy,ciągle boli.
      Nasza sytuacja komfortowa -jak ja potrzebuję, to Pysia zabiera Grzesia.Ja jestem spokojna, a oni zadowoleni;D

      Usuń
  4. Ile ma już wnusia? Pamietam jak pisałaś, że Córa w ciąży i ma być dziewczynka a tu już taka rozgadana panienka z niej ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skończyła 3;D
      Od pół roku chodzi do przedszkola - czas płynie nieubłaganie;D

      Usuń
  5. babcia wielokrotna z ciebie ;-)
    ech ja się nie nadaję. a mówienie wprost o swoich oczekiwaniach, to jest wyzwanie dla odwaznych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to też różnie, ale przynajmniej mniej się przejmuję;D
      Z drugiej strony wkurzam się, że ktoś mnie opacznie rozumie i nie zada sobie trudu, żeby wyjaśnić.
      Ale to już nie mój biznes;D

      Usuń
  6. Fajnie być babcią, ale opieka nad szkrabami może wymęczyć 😉
    U mnie teraz jest na tapecie gimnastyka schodowa 😉
    Dialog to podstawa porozumienia, a my o tym często zapominamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, fajnie;D
      A jeszcze jak się usłyszy, że jest się najlepszą babcią na świecie to się chce wszystko;D:D

      Usuń
    2. Kilka lat temu uslyszalam od wnuka najwyzsza ocene : "Ty jestes taka babcia, ze ja nie moge !".To bylo przy okazji, kiedy jezdzilam z nim na hulajnodze.

      Usuń
  7. Zazdroszczę Twoim wnukom takiej babci 😁 mam nadzieję, że kiedyś będę babcią.
    I jeszcze miałaś fryzjera za darmo !!!! Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tym fryzjerem to bym polemizowała;D
      Ale doceniam jakie mam szczęście.
      (Migrena minęła):*

      Usuń
  8. Bardzo kocham moją wnuczkę..i bardzo się z Tobą zgadzam:))Też mam ten komfort,że dość blisko mieszkają,jak zatęsknię,to jadę:)Moja wnuczka za niedługo skończy 5 lat,a dopiero co się urodziła:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)