piątek, 8 listopada 2019

Kolejny pierwszy raz

Pierwszy post pisany na komórce - jeszcze nie wiem, czy się uda.

Leżę pod pradem - dwa tygodnue zabiegow za mną. Ponoć musi byc gorzej, zeby bylo lepiej

Dziecko przylecialo z Londynu.
Soltys sie cieszy, bo jego tydzien do opieki nad Grześkiem, ale chetnie sie tym dzieli "bo tez ma swoje sprawy" (tylko tydzien w miesiącu ma dyzur jak ja mam popoludniowki)

Pysia chora, jakis wirus ją dopadł. Zaslabla w drodze z apteki, jakims cudem zjechała na pobocze.
Policjanci akurat legitymowali kogos. Zainteresowali się, chcieli dzwonić po karetkę. Na koniec eskortowali do domu-jestem wdzieczna

Pies nam ząbkuje - Grześ znalazl kielka i kombinuje, czy jak włoży go pod swoją poduszkę, to przyjdzie wróżka Zębuszka 🤪😝

Jutro przyjezdza mąż 😁
Takie czekanie tez ma swoje uroki😁

Za to w poniedziałek wyjscie w miasto-lejdis umówione na drinki.
Oj będą ploty

Udalo sie?

32 komentarze:

  1. No brawo Ty... zdolna dziewczynka.
    Zdrówka dla wszystkich. Mnie też rozbiera ( i to nie mąż 😝).
    Wróżka Zębuszka dla piesków przynosi dodatkowy przysmak... 😄
    Na temat Sołtysa przemilczę, bo nóż w kieszeni się otwiera 😬😬😬

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pies dostał przysmaków po kokardkę;D
      Dziś jest pełnia szczęścia, bo pan przyjechał i w końcu pieska rozpaskudza;D
      Co do ojca Grzesia to..bez komentarza...ze względu na Grzesia.
      Zdrowiej;*

      Usuń
  2. Zdrowia dla wszystkich!
    I brawo! Udany pierwszy raz 😀😀

    OdpowiedzUsuń
  3. zdrówka dla dziewczynek :***

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i miłości i szczęścia, i jeszcze trochę pieniędzy;D;D

      Usuń
  5. Padłam z Grzesia i wróżki 😝😝

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. raz dostał 50 zł od wróżki (Tomka) więc mu się nie dziwię;D
      Mila chyba usłyszała o tych niecnych zamiarach, bo dwa kolejne zgubiła, ale nie wiemy gdzie;D

      Usuń
  6. Grzes logicznie mysli--przeciez wrozka znalazlaby zab pod jego poduszka, to nie wiedzialaby, ze to nie jego.
    Zdrowia -calej rodzince ,lacznie z Mila.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o dzięki, zwłaszcza zdrowia się przyda -Majka ma bostonkę, więc mamy kwarantannę.
      wiedziałaby, to był fajny kiełek;D

      Usuń
  7. Powiedz Grzesiowi, żeby się nie zdziwił, jak mu wróżka przyniesie psie chrupki😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie pomyślałam, szkoda;D
      Jestem ciekawa jago miny;D:D

      Usuń
  8. Dawaj te ploty!!!

    I jacyś ludzcy te policjanty!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ploty będą dziś, ale się nie da tak.
      Dawno się nie widziałyśmy, nigdy w zasadzie w takim składzie na wyjściu babskim -na pewno mężczyźni będą głównym tematem;D

      Usuń
  9. Och, no policjanty na medal😀
    Zdrowia i intensywnego czasu z mężem!😉
    Ściskam😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąż ma niedługo państwowy egzamin czeladniczy w Norwegii.Niemały stres,bo Norwedzy podchodzą do niego po kilka razy, zanim uda się zdać.Więc głównie jego głowę zajmuje nauka:D
      Uściski:D

      Usuń
  10. I to jeszcze jak się udało dziękuję Wam dziewczyny😘Beti od sznurka🧵

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, warto powtórzyć,
      już wiem, że Martini nie lubię;D
      Buziaki

      Usuń
  11. Miska czy już jest lepiej, skoro było gorzej?? no i jak tam spotkanie? uwielbiałam takie babskie papojki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do końca miesiąca mam zabiegi - w sumie najgorsze wieczory - boli.
      Ale nie umiem myśleć w ciągu dnia, żeby czegoś nie robić, bo będą konsekwencje.
      Babskie wyjście super - trzeba powtarzać częściej;D

      Usuń
  12. Post całkiem całkiem. Pusi zdrowia życzę, Grzesiowi by Zębuszka przyszła, choć kieł nie jego, a Tobie by czekanie na męża rzeczywiście się oplacało. Usciski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyny już ok, Mila gubi kolejne kiełki:D
      Męża już mam;D zawsze się opłaca, pozdrawiam ciepło:D

      Usuń
  13. No gratuluje, gratuluje... Mnie pisanie z telefonu doprowadza do szalu, nie praktykuje. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje wpisy jak powieść w odcinkach -nigdy nie mogłabym tak na komórce:D

      Usuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)