środa, 18 kwietnia 2012

Pierwsze koty za płoty

Wydawało się,że moje życie jest uporządkowane! 
Wszystko pod kontrolą;) 
I nic się nie zmieni -praca, dom -mąż, dzieci, wnuk,psinka,książki,spacery,przyjaciele, ulubione blogi...
A tu pewnego dnia okazało się,że życie to ciągłe niespodzianki!
Nasza przyszła na świat w sierpniu 2011 roku.I od tego czasu jakoś próbuje jakoś to ogarnąć.
I myślę,że radzę sobie całkiem nieźle.
Wiadomo,że teraz Gżegżółka jest w centrum zainteresowania i troszkę brak czasu na spotkania,wyjazdy i ogólnie kontakty ze znajomymi,czy nawet rodziną.
Od jakiegoś czasu "chodził" za mną pomysł pisania.To tylko jakaś namiastka kontaktu,ale może się uda.
Choć na razie wszystko jest nowe, obce...zastanawiam się, czy to ogarnę:)
Ale spróbuję...
Witajcie:)
 

15 komentarzy:

  1. nareszcie, nie mogłam się doczekać! Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Od razu zapisuję na listę śledzonych blogów. Kochana, od dzisiaj jesteś pod stałą obserwacją :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buźka Wielka Siostro!Będę mieć to na uwadze;))

      Usuń
  3. O tak, pisanie to taka mała namiastka kontaktów ze światem. :) Oby Ci się dobrze pisało. ;)
    Pozdrawiam
    Kararelka

    OdpowiedzUsuń
  4. No to trzymam za Ciebie kciuki:):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj! Miło, że odezwałaś się w moich skromnych progach :) Teraz będziesz pod moją stałą obserwacją :) Wprawdzie ja mam jednego smyka, ale kto wie, kto wie keidy bedzie następny :) jednak do 4 chyba nie dobiję ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. My planowaliśmy trójkę, Grzesiu to NIESPODZIEWANKA:)ale za to CUDOWNA;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam! Powodzenia! w razie czego pomożemy, no nie? :)
    Lipton_R

    OdpowiedzUsuń
  8. Blog może Ci pomóc nawiązać/ożywić kontakty społeczne, ale mówiąc szczerze, podziwiam Cię za tę decyzję-przy Twoim nawale obowiązków... Pamiętasz, co Ci mówiłam o pisarce Marcie Fox? Blog to dodatkowa 1/4 etatu. :) Tak więc baw się dobrze i nie rób niczego na siłę. Powodzenia na nowej drodze życia!:) Pozostań z blogiem!;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno ogarniesz :) Zressztą - jak widać całkiem dobrze Ci idzie już od miesiąca :)

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)