Mam wrażenie, że oprócz przeziębienia doszły kolejne ząbki.
Grześ ślini się mocno , a do buzi bierze wszystko, co pod ręką.
Czasem ma napady płaczu, a czasem po prostu siedzi wtulony we mnie z ulubioną pieluszką..
Dziś jeszcze ciepła główka :( Ale za to mniejszy katar...
Inhalujemy się nadal
Życzę Wam dużo siły i zdrówka!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
biedaczek, aż żal patrzeć : (
OdpowiedzUsuńGrześ nie choruj za chwilę przyjedzie Mikołaj z prezentami)))
OdpowiedzUsuńbędzie fajnie, trzymaj się
Ojej, biedulek, rzeczywiscie strasznie mizerniutko wyglada na tym zdjeciu... :(
OdpowiedzUsuńTrzymajcie sie dzielnie kochani! ♥
OdpowiedzUsuńo matko jaki biedny:(
OdpowiedzUsuńBiedny maluszek! Katar + ząbkowanie to zła kombinacja.Zdrówka Mu życzę, a Tobie - morza wytrwałości , cierpliwości i kondycji.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Strasznie wygląda. :( Dużo zdrówka życzę! A jak reszta rodziny?
OdpowiedzUsuńA tak , jak zęby idą to dzeciątko może chorować,
OdpowiedzUsuńBiedny maluszek.
I rady na to nie ma..
Trzeba przeczekać tylko...
Mój Boże, łza się kręci w oku jak się patrzy na to zdjęcie:((( biedny kochany Grzesio. Na pewno wszystko będzie dobrze:* trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńA sio zarazki!
Biedulek malutki,te choróbska teraz wszędzie męczą maluchy, oby szybko mu się poprawiło. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla Grzesia i niech te ząbki też szybko wychodzą:)
OdpowiedzUsuńTrudna ta zima dla dzeciakow .Z reszta dla doroslych tez.Biedny kochany gzubek az sie prosi zeby go przytulic.
OdpowiedzUsuńSciskam i zdrowiejcie :) Malgosia
od razu widać, że bidulek chory... zdrowiej szybko łobuziaku, buziaki od cioci :)))
OdpowiedzUsuńBiedactwo... Nie choruj Grzesiu... Za niedługo Mikołaj :) Zdrówka Ci życzę. Buziaki! :)
OdpowiedzUsuńJej, biedaczek. Taki znużony na tym zdjęciu. Zdrówka kochani :* Psytulam Was :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że Mamcia przytuli! Bidusiek*)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka i niech te ząbki wreszcie wyjdą!
Tyle przytulasków, to zaraz go rozgrzeje :)
OdpowiedzUsuńkupa nieszczęścia normalnie aż żal:-( wszystko tylko nie chore dzieci... ściskam delikatnie:-)*
OdpowiedzUsuńPrzytulam Słodzika :) I mamę wspieram ciepłym słowem:)
OdpowiedzUsuńBiedna Kruszynka.Aż mi serce pęka jak patrzę na fotkę.Tulaczki przesyłam.
OdpowiedzUsuńbiedactwo. serce mi sie kraje jak patrzę na niego. zdrowiej, grzesiu:)
OdpowiedzUsuńo jejku jaka fota, żal maluszka. Tylko brać i przytulać brzdąca:)
UsuńZdróweczka dla Grzesia i całusek na dobrą noc :)
OdpowiedzUsuńno, kiepska kondysia..tfu kondycja ostatnio u Was widzę...Biedny żabek:*:*
OdpowiedzUsuńBieeeeeeedny :(( przytulam.maria I
OdpowiedzUsuń