sobota, 1 czerwca 2013

pracująca sobota

Dziś idę do pracy na cały dzień.
A Sołtys bierze Grzesia w jedno miejsce....
W jakie? Kto zgadnie?
Nie wiem jak przeżyjemy (Grześ i ja)...
Prosiłam Sołtysa, żeby robił zdjęcia..

Przed chwilą usłyszałam podstępna prośbę
 - możesz uszykować mi rzeczy dla Grzesia? No wiesz...żeby źle nie wyglądał...na tych zdjęciach!
ot ! Facet!

Wczoraj znalazłam coś fajnego...

Zapamiętam;)

31 komentarzy:

  1. no żem ja tego nie wymyśliła:))

    a o facetów się nie martf, na polowanie idą, zwierzyne jaką do domu przyniosą.. w końcu muszą sfoje sprawy mieć, a Tobie nie czeba wiedzieć.
    Piersza??

    OdpowiedzUsuń
  2. W jedno miejsce?
    Kto zgadnie jakie?
    No coz, gdyby to nie byla Polska to natychmiast przychodzi mi do glowy burdel:)))
    No ale ja juz mam takie kudlate mysli;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no byłam pewna, że coś takiego będzie Ci chodizć po głowie;))

      Usuń
  3. Do Tesciowej :):)
    buziolki :)
    baba ze sl.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze mowilam, ze jestem inteligentna (wskazujac na moj biust) I oczytana (wskazujac moja pupe), co jest zgodne z prawda, zatem ze swoja inteligencja nie mieszcze sie w innym rozmiarze.

    A faceci? Jak koty, maja swoje sprawy. Cokolwiek to bedzie, dobrej zabawy zycze!

    OdpowiedzUsuń
  5. Może do ZOO? Ja jakbym miała tak blisko do Poznania to chętnie bym tam Baśkę zabrała, bo piękne jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do zoo koniecznie całą rodziną - poczekamy na cieplejsze dni!;)

      Usuń
  6. I bardzo dobrze, faceci czasem muszą pobyć we własnym towarzystwie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak nic, na mecz idą! Ja też z tych inteligentnych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bingo Gosiu! Chociaż najważniejsza atrakcja to czołgi:))

      Usuń
  8. A co ja, chuda, mam powiedzieć? Załamię się chyba ;-)

    PS. Miśko, wyzwanie fotograficzne na blogu senmai tuż, tuż. U mnie jest przypominacz na ten temat, tak jak prosiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo;)Zastanawiam się, bo jakoś takie trudne jak na pierwszy raz;))

      Usuń
  9. wcale nie jestem gruba się nie mieszczę, bo mam gigantyczną inteligencję))) ... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. tylko zeby nie wyszlo, ze tylniom czensciom ciala myslem!
    ale moze to i prawda, bo zagadkie nie zgadlam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. O! Inteligencja, to jest to;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja wiem gdzie idzie Grześ:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chłopy to wymyślili jakiego hardkora,żużel albo inne okropności;)
    Co do inteligencji to strzelam ci Miśka focha,z racji moich marnych 53kg:)
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  14. Czyli cześć inteligencji wlazła w popcorn? Ech... nad wodę poszli:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Powiedzonko, powiedzmy staromodnie - facecja, prześmieszne!
    ukłony

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od razu mi się Korczyński przypomniał;)
      Pozdrawiam

      Usuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)