Odwrócić laptop "do góry nogami", pokrywa ma być otwarta, odłącz zasilanie, wyjmij baterię jeśli potrafisz. Zostaw to na minimum 24 godziny żeby się wysuszyło... Pewnie już za późno na tego typu porady, ale mam nadzieję, że chociaż odwróciłaś laptop do góry nogami. :/
ponoc gdybym to zrobila od razu to by ozyla, ale ze sie za ta reanimacje zabralam dzien pozniej to bylo juz za pozno. siedzial z tydzien w ryzu i nie ozyl. :( ja po prostu nie moglam uwierzyc, ze ta technologia w dzisiajszych czasach taka delikatna!
Biedactwo... Ale już jakoś opanowałaś kawowe tsunami? Ja w takich wypadkach podłączałam do laptopa drugą klawiaturę (przez wejście USB) - zapytam P., co można jeszcze... Alba.
jesli ochlapana odwroc do gory nogami i niech schnie
OdpowiedzUsuńwysuszyłam suszarką!;/ i nic
UsuńNo właśnie, może wystarczy dobrze wysuszyć?
OdpowiedzUsuńnie udało się;/
UsuńOdwrócić laptop "do góry nogami", pokrywa ma być otwarta, odłącz zasilanie, wyjmij baterię jeśli potrafisz. Zostaw to na minimum 24 godziny żeby się wysuszyło... Pewnie już za późno na tego typu porady, ale mam nadzieję, że chociaż odwróciłaś laptop do góry nogami. :/
OdpowiedzUsuńza późno;(
Usuńpsiakość
Ja kiedyś herbatę na laptop wylałam.. działa, ale zmieniałam klawiaturę Ale laptop uratowany.
OdpowiedzUsuńczekam na ostateczną diagnozę..
Usuńjak dobrze, ze laptopy niemieszczą sie do pralek!!
OdpowiedzUsuń:)) ani, że raczej nie wpadają do sedesu!
Usuńrybenko, jak to się nie mieszczą?
Usuńmoże ty masz jakaś inna pralke?
Usuńdo mojej mieszcza sie tylko komorki
a i do sedesu tez tylko komorki wpadajom:PP
są jeszcze netbooki
Usuńmieszczą się swobodnie :P
marzyłam o tablecie -teraz aż się boję, hihi
Usuńja niestety laptopa nie odzyskałam...
OdpowiedzUsuńmój już raz był podlany, ale wtedy suszarka wystarczyła!
Usuńjak to udało Ci się napisać to chyba z dostępem nie jest źle. Naprawa laptopa to z tydzień i powinien być z powrotem, ale samo suszenie powinno pomóc
OdpowiedzUsuńdostęp sporadyczny, uproszony;)
Usuńupsssss :(
OdpowiedzUsuńmea culpa;/
UsuńXXI wiek, a tu troche kawy i problem z laptopem. :(
OdpowiedzUsuńmnie siem troszke wody na komorke wylalo i padua. :(
UsuńDo ryżu włożyć na tydzień lub dwa i może odżyje, sprawdzone ;)
Usuńponoc gdybym to zrobila od razu to by ozyla, ale ze sie za ta reanimacje zabralam dzien pozniej to bylo juz za pozno. siedzial z tydzien w ryzu i nie ozyl. :( ja po prostu nie moglam uwierzyc, ze ta technologia w dzisiajszych czasach taka delikatna!
Usuńczemu do ryżu??/
Usuńwyciąga wodę?ale kawę ze środka?
wysusza wilgoc, ale to powinno sie zaraz po wylaniu robic. :(
Usuńsyn podczas malowania pokoju szprejem, zostawił lapka otwartego...
OdpowiedzUsuńdziała, ale co z tego
nie ukradnom:)
Usuńoj...
OdpowiedzUsuńwłaśnie;(
UsuńCzyli jednak urządzenie stacjonarne mocniejsze, bo nie raz samą klawiaturę zalewałam rozmaitymi płynami. I jakoś bez szwanku...
OdpowiedzUsuńna pewno, ale nie mam miejsca;/Laptopa biorę na kolana i już!
UsuńNigdy bym nie pomyślała, że poczciwa kawa zbożowa narobi tyle problemów ...
OdpowiedzUsuńBiedactwo... Ale już jakoś opanowałaś kawowe tsunami? Ja w takich wypadkach podłączałam do laptopa drugą klawiaturę (przez wejście USB) - zapytam P., co można jeszcze... Alba.
OdpowiedzUsuńCoś z tą kawą jest. Ja kiedyś zalałam klawiaturę i trzeba było wymienić :/ .
OdpowiedzUsuń