Mikro uchył w łazience spowodował takie wyziębienie, że po raz pierwszy włączyłam ogrzewanie do kąpieli Gzuba.
Oczywiście przy niedzieli kąpiel się znacznie wydłużyła - Grześ musiał pierdylion razy przelewać wodę z jednego kubeczka do drugiego, potem popływał statkiem, potem pozwolił się umyć, co kiepsko wpłynęło na moje plecy.
No, ale nie było opcji, żeby to zrobił tata -w końcu wczoraj cały dzień mnie nie było!
Z lekka zrealizowałam swoje założenia -udało mi się poleniuchować, poczytałam, pogadałam z "zagramanicą" -Ursulą z Melbourne, Gosieńką z Marsylii, Futrzaczkiem z Holandii - internet świetna rzecz, a świat jest mały!:))
Jutro czeka mnie sprawdzenie jakie ciuchy są jeszcze na Grzesia dobre, a w które już absolutnie nie wejdzie.
Jedno wiem na pewno -w razie czego ma czapkę starszego brata!
Założył i wcale mu się nie podobało, że kazałam mu ściągnąć!
Ależ on w tej czapce świetnie wygląda, to po co ma ściągać?:) No i to spojrzenie...
OdpowiedzUsuńto spojrzenie mówi -słucham?mam ściągać???ja??/
UsuńW te czapke to on ABSOLUTNIE jeszcze przez pare lat wejdzie, he he ::))
OdpowiedzUsuńJunior nie odda;)
UsuńŚwiatowa kobieta z Ciebie! :))
OdpowiedzUsuńGrzesiu - sam mniód!
no jak patrzę na moich gości to ..hoho!
UsuńMoże jeszcze z kimś pogadam?;)
moim zdaniem to w Twoim domu powinna istnieć opcja: " Zakaz nadwyrężania kręgosłupa Miski" bez względu kto i co robił. Twój kręgosłup jak strzeli szlag, to domownikom włączy się opcja robienia wszystkiego i chodzenia wokół Ciebie i chyba im się to nie opłaca
OdpowiedzUsuńTrzymaj i nie daj się :***
e tam - nie uwierzą!:))
Usuńpo cesarce od razu biegałam, aż dostałam opiernicz od położnej:))
zacznij symulować- zrób im próbę ;P
Usuń~Taka czapa po starszym bracie to jest COŚ!
OdpowiedzUsuńto jeszcze nie jest po starszym bracie , tylko starszego brata:))
Usuńa brat oddać nie chce:)
Pierwsza fotka - niewiniątko. Na drugiej już pokazuje, że to lekka ściema chyba :P
OdpowiedzUsuńFajnie mu w tej czapie!
no właśnie!
UsuńAle rzuty na podłogę i rozdzierający płacz(wymuszający) skończyły się po trzech razach -nie reagowaliśmy:))
Słodziak!
OdpowiedzUsuńAna
:))
UsuńCudnie Grześ wygląda w tej czapie:*
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie nakrycie głowy....jakby trochę za duże!
super
Ja w ogóle lubię jak coś troszkę większe -mały wygląda tak...zawadiacko:) i na dłużej starcza;)
Usuńno u nas ogrzewamy łazienkę znacznie wcześniej :)
OdpowiedzUsuńOszczędzaj się, bo jeśli Ty tego nie zrobisz to nikt!!
Oszczędzam się;) a potem mam wyrzuty;)
UsuńMiśko, to szelmowskie spojrzenie Gzuba spod czapki po Juniorze.... bezcenne :)
OdpowiedzUsuńMa cały wachlarz takich min, że kwiczymy -tylko trudno utrafić ze zdjęciem:)
UsuńGrzesio jak zwykle cudowny :)
OdpowiedzUsuńte spojrzenia!!!!
dbaj o kręgosłup Miśko!
na razie zrobiłam postanowienie;)
Usuńbuźka
na szczęście Grześ ma starszego brata, którego ubranie NA PEWNO na niego wejdzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
w koszulki to nawet trzy razy:)
UsuńPozdrawiam:)
Ja już od tygdonia dogrzewam w domu :/
OdpowiedzUsuńobawiam się, że nie przestaniemy do wiosny;/
UsuńTez musze cos w tej sprawie zrobic bo mi pranie nie schnie.
OdpowiedzUsuńprzebierz szafe starszakow i zobacz co na Grzesia wejdzie;)
milego segregowania!
najgorsze, że Grześ ma dużo ciuszków z wiosny i ...za małe;/
UsuńRośnie jak na drożdżach:))
U mnie też zaczynało się od czapki.Potem podkradałam bratu kurtkę,potem swetry i koszule,tatowe też:)To co że za duże?To były lata 80-te;)Mamy bluzki wcale mnie nie kręciły:))
OdpowiedzUsuńLuśka lubi chodzić w Juniora bluzach - nawet fajnie wygląda;)
Usuńjak zaszlam w postatnia ciążę to najstarszy syn miał 11 lat
OdpowiedzUsuńzaczelam zostawiac jakies rzeczy po nim
i wlasnie przyszedl moment, ze je wyciągam:)))
nie mam piwnicy, ani strychu - odpada;/
Usuńoj tam oj tam
Usuńdobrze mieć starszego brata....
OdpowiedzUsuńI młodszego też;)
UsuńJak Junior dowiedział się , że będzie miał rodzeństwo (-byłam w 7 tygodniu ciąży) powiedział, że zawsze chciał mieć brata;))
Kochana, zaczniesz się martwić jak położysz dziecko spać, a rano te same spodnie za krótkie. To jest dopiero masakracja! I ja tak, niestety, właśnie mam....
OdpowiedzUsuńGrześ super :)))))
Ty mnie nie strasz!Krasnoludki zwężają i skracają po nocach??;))
UsuńFajnie jest podbierac bratu ciuchy! ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zrobilam przeglad ciuchow Potworkow i czekaja mnie powazne jesienno-zimowe zakupy bo ze wszystkiego powyrastali. :(
z dziecięcymi w miarę fajnie -wędrują od dziecka do dziecka;)
UsuńPalimy w kominku już jakieś dwa tygodnie. Przyjemniej jest posiedzieć wieczorem w salonie, a i woda ciepła do pluskania:)
OdpowiedzUsuńa u nas dziś znów cieplej:)
UsuńMoże jeszcze trochę się uda, że obejdzie się bez grzania.:)))
świat się kurczy.
OdpowiedzUsuńa Grześ rośnie :))))
No bo bardzo przystojnie wygląda w tej czapce ....
OdpowiedzUsuń