Jutro ważny dzień!
Właściwie to taki wczesny Mikołaj:)
Zestresowana jestem.
Czym?
Pożyczyłam kieckę i buty...okulary mam nowe:)
Będę siedziała w pierwszym rzędzie!
Czy poznam Tego, który mnie obdarował?
Nie mam pojęcia, ale wiem, że to będą niesamowite i niezapomniane chwile...
Chyba nie zasnę dziś z wrażenia!!!!!!!
Powodzenia. Baw się dobrze. No i jednak się wyśpij, bo musisz mieć ładną cerę:)
OdpowiedzUsuńz nerwów wrąbałam cały talerz smażonego makaronu z jajkiem:))
UsuńChyba jutro nic nie przełknę:)
Buźka
rozumiem Twoje podekscytowanie...:DDD
OdpowiedzUsuńgaga
Gaguniu, a co tak cichcem?
UsuńŻeby Luszka nie zauważyła?
wywaliło mi profil
Usuńdobrze, że tylko profil i tylko chwilowo;))
Usuńdobrej zabawy!
OdpowiedzUsuńczekamy jutro na relację.
dziękuję!!!
UsuńJestem przygotowana w każdym calu (chyba!!) i czekam.
...nie słucham Pysi, że może to pułapka zastawiona przez łowców organów!:))
jeśli do północy siem nie odezwiesz, wszczynamy alarm.
Usuńto znaczy, że nie mogę się zapomnieć??;)))
UsuńJego vibrato dosięgnie Cie na pewno w pierwszym rzędzie.:)
OdpowiedzUsuńmiłego!
hmmmmm, to muszę sprawdzić , czy aby na pewno jestem przygotowana;P
Usuńa serce bije pośpiesznie już dziś!
Baw się dobrze,odstresuj się choć troszkę a my cichutko i grzeczniutko czekamy na relację:) Ciekawe,kto jest tym Mikołajem?
OdpowiedzUsuńbędę grzeczna...........tak myślę;)
Usuńi też ciekawość mnie pożera.No. ale skoro wytrzymałam tak długo...
Misia, a sprawdź dobrze dokąd idziesz. Teatr Nowy jest imienia Tadeusza Łomnickiego. Imię Moniuszki nosi Teatr Wielki czyli Opera Poznańska
OdpowiedzUsuńNo widzisz jaka jestem zakręcona!Oczywiście, że Wielki, czyli Opera:)))
UsuńPyry wyłapują od razu:)
Bo ja jestem upierdliwie drobiazgowa pyra ;-))))
UsuńA ja zakręcona;)
UsuńSzybko piszę, nie sprawdziłam -fstyt, panie, fstyt!:))))
Choć nie przepadam akurat za Bajorem-pieśniarzem, podekscytowanie doskonale rozumiem! Baw się doskonale...
OdpowiedzUsuńdziękuje, dziękuję, dziękuję:))))
UsuńNo to zachwycaj się na maksa :) A może dopchasz sie po autograf? ciekawam, czy mój typ prezentodawcy się sprawdzi (Mam dwa pomysły) :P
OdpowiedzUsuńNo ba! Będę bliziutko!
UsuńJeden mój typ stanowczo się wypiera podając argumenty nie do przebicia.
Sama nie wiem....wytrzymam;*
Ciesz się chwilą. A pomysł z autografem myślę, że do zrealizowania, zwłaszcza z pierwszego zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńchyba miejsca??/dzięki, przypomniałaś mi, że muszę naładować baterie i przyszykować aparat!!!!!!!!!!!!!!
UsuńNo pewnie że miejsca. A aparat faktycznie może się przydać:)
UsuńBaw się dobrze!
to czekam na relację! cudnych chwil!
OdpowiedzUsuńpewnie!
UsuńDobrych wrażeń! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję;)
UsuńCudnych wrażeń :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńPonieważ i bo wypadłam z obiegu blogowego życia to pojęcia nie miałam o niespodziewajce jaka Cię spotkała. Teraz kiedy uzupełniam luki w czytaniu cieszę się podwójnie. Z radości co Cię dzisiaj czeka i z tego, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie:) To bardzo pokrzepiające:)
OdpowiedzUsuńpewnie że są dobrzy ludzie
UsuńMiśka jest jednym z nich :)
Nika - i ja wypadłam, ale biorę się w garść;)
UsuńI ciesze się niezmiernie;)
Michalina!Się wzruszyłam;*
Miśka lepiej zabierz krople sercowe :))))))
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze ,zapomnij o całym świecie i wracaj cała w skowronkach :))))))
Buziaki :))))
Chodzę i śpiewam - sąsiedzi jeszcze nie pukają w sufit:)) - nie mogę usiedzieć na miejscu!
UsuńChyba pomyje okna, bo słonecznie bardzo -będę mieć zajęcie;)
Buziaki:)
Też bym nie zasnęła bo uwielbiam teatr ... niestety ja do teatru nie mohgę wyjść ... mogę tylko wyjechać :-)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM PIERWSZY RAZ W TYM FANTASTYCZNYM ŚWIECIE
Ja też lubię:)
UsuńI ciesze się jak nie wiem co!!!!
I witaj u mnie;))Rozgość się i czuj dobrze;)
Wspaniałego wyjścia Miśko :****
OdpowiedzUsuńAleż jestem ciekawa kto zrobił Ci taki cudny prezent! :D
Ja też!!
UsuńA ten Darczyńca zaciera teraz ręce!
Jak się nie ujawni , to...nie wiem co:PP
;*
zapomniałąm że nie wiesz, kto ci zrobił tę niespodziankę!
OdpowiedzUsuńuważaj kochana :PP
też byłaś podejrzana!
UsuńAle skoro nie , druga podejrzana dała słowo, że nie ona to normalnie nie mam pomysłu:))
Jak mam uważać?
Ludzi pełno, ja w pierwszym rzędzie...zbrodnia doskonała?::)))
Nie strasz:P
Baw się dobrze! Trochę Ci zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że dobrze spałaś i nie masz podkrążonych oczu ze zmęczenia? No i głupio by było, gdybyś zasnęła na koncercie ;)))
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze
właśnie, właśnie. i jak tu iść po autograf, gdy oczy podkrążone?
Usuńa tak na marginesie - chrapiesz?
Poszłam spać po 1!
UsuńZasnęłam chyba od razu,a Grzesiek dał pospać do 9.45!
Jestem jak po renowacji;P
Zasnąć nie mogę,bo PONOĆ chrapię!!!
(z czym oczywiście się nie zgadzam, bo nigdy nie słyszałam!!!;*
No Rudziaszku , napisałam nie wiedząc o Twoim komentarzu:)
UsuńZostańmy przy tym, że kobieta nie chrapie...ewentualnie wzdycha;)))
Baw się dobrze :) Chociaż już pewnie się bawisz ;)
OdpowiedzUsuńMiśka, dosłownie zazdroszczę takich emocji!!!
OdpowiedzUsuńCzekamy na relację z "po" :)