czwartek, 16 stycznia 2014

Choruszki

Luśka lekko chorowita, wiec nie chodzi do szkoły.
Skorzystałam z okazji i poszłam do pracy na więcej godzin, żeby odrobić wtorkowe godziny ( Pysia musiała na gwałt do dentysty i nie było komu zostać z grzdylkiem)
Nie mam czasu nawet odpisywać na wszystkie komentarze ;/ 
Wróciłam i  padam psykiem na dziób i najchętniej chciałabym tak


Niestety, Grześ zaczął gorączkować, spał po południu, więc teraz tylko mama.......

Piję ciepłą herbatę i doszłam do pewnych wniosków!
Jak byłam pulchniejsza było mi ciepło!!!!!
A teraz marznę!;/
Hmmm, dobrze, że nie spodziewam się dziecka , bo pewnie byłoby tak:






21 komentarzy:

  1. Zdrowiejcie choraski:***
    p.s.To już wiem dlaczego tak marznę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. śmniej siem śmniej...w cionży to było mi cudownie ciepuo...:)))

      Usuń
    2. i mnie!rodziłam w kwietniu , 2 razy w sierpniu i w październiku:))

      Usuń
  2. zazdroszczę Ci tego marznięcia;PPP
    Grzesiowi zdrówka życzę
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat!
      chudniecia jej zazdroscisz

      ja nawet ze bardziej

      Usuń
    2. a nie, bo ja najbardziej ;P

      niezłe obrazki :DDD

      Usuń
    3. :D
      kochane śiefsinki jezdeście;))

      Usuń
  3. Ech, zdrowiejcie, zdrowiejcie. Albo i nie zarażajcie się jedno od drugiego...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja muszę powiedzieć, ze nie stwierdzam związku pomiędzy warstwą tłuszczu, a marznięciem. Gdyby tak było, grubasy mogłyby chodzić nago. Ja teraz marznę bardziej, bo nie mieści mi się dodatkowy sweter pod płaszczem:-). Tak, czy owak, zgubiwszy przynajmniej część tych nadliczbowych, masz powód do radości:-). Jeszcze tylko życzyć zdrówka Grzesiowi i całej reszcie ferajny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm, ja w sumie w domu chodzę z gołymi stopami,a Sołtys nawet śpi w skarpetkach, więc chyba taki zmarzluch nie jestem:)

      Usuń
  5. :))))))))))))
    to s obraska

    tluszczyk dobry jest na chlody
    a brak tluszczyku na zdrowie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Hehe dobry ten obrazek.
    Zdrowia dla dzieciaków dużych i małych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdrowia Wam wszystkim życzę!
    Dobry dowcip :-))

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie po schudnięciu i większej aktywności fizycznej jest nawet bardziej ciepło niż wcześniej. :P

    Zdrówka życzę!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. choruszki biedulki :) dobrze, że humor Cię nie opuszcza :)

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)