niedziela, 23 lutego 2014

telegram

Pogoda przecudna.Stop
Przeżycia niesamowite.Stop
Byłam w morzu.Stop
:))))

41 komentarzy:

  1. Miłego odpoczynku !
    U nas słońce świecie, mam nadzieję ,że u Ciebie też :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie! Stop
    Buziaki! Stop
    :)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Zasłużyłaś na to :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do morza w lutym?! A Ty na pewno nad Bałtykiem jestes? Moze morza pomyliłaś?

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaczyna się robić niebezpiecznie
    Trzeba się zwijac z tego zwariowanego towarzystwa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rybenka trza sie trzymac z daleka:)))))

      Usuń
    2. Rybeńko,tylko f fariatkowie rehabilitacja będzie skuteczna; )

      Usuń
    3. Gdzie Wam będzie lepiej?;))

      Usuń
    4. Na pewno nie w zimnem morzu!

      Usuń
    5. wiesz...w innych miejscach za leczenie zimnem każą słono płacić:)
      Jak nóżka?;)

      Usuń
  6. Miśka PODZIWIAM!!!
    Nikt nie zmusiłby mnie do wejścia do Bałtyku w lutym.
    Michalina zaciągła cię tam za włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wlazłam z własnej i nieprzymuszonej woli :))
      Tylko ze stroje były pewne naciski:)

      Usuń
  7. Miska ujedrniasz ciauo?
    Az mnie chlody przeszly, ale Michalina wyglada jak milion dolcow wiec chyba przemysle:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiedz proszę,że w to morze nie wlazłaś;PPP
    stop:;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam. Stop. Test na Fariatkę pozytywny. Stop.
    Gratulacje. Stop.
    :))))))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję wypoczynku. Stop. I zazdroszczę stop. Czekam na relację. Stop.

    OdpowiedzUsuń
  11. A mówiłam, że kostium wziąć trzeba :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      A jedna pani zapytała, czy będę się kapać!!!;))

      Usuń
  12. Ło matko, ja nawet latem do morza nie wejdę, a Ty tak w lutym?
    Szacun!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie było tak źle!
      no i przecież wlazłam tylko na chwilę;))

      Usuń
  13. Mam nadzieję, że ominie Cię zapalenie pęcherza i inne tego typu rewelacje. Pogodę potwierdzam, do wody sie nawet nie zbliżam ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie strasz!!!!!!;)
      Zobaczymy, czy kataru nie będzie!

      Usuń
    2. Świrusie, katar to byłby najmniejszy problem. Pocieszam się tylko, że uzdrowiła Cię adrenalina ;DDD

      Usuń
    3. Adrenaliny miałam w nadmiarze;);*

      Usuń
  14. myślałam, że źle przeczytałam. ale ty naprawdę byłaś w morzu (!)
    chylę czoła :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kąpałaś się? Nie! Toś ty chyba MORS!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kąpałam się, hehe, tylko zamoczyłam nogi;)

      Usuń
  16. Zaraz, zaraz... Jak to bylas W morzu??? W lutym???

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)