czwartek, 8 stycznia 2015

uzależnienie ma różne oblicza

Miałam w planach poważny wpis, ale że dostałam ostatnią książkę Małgorzaty Musierowicz
"Wnuczka do orzechów" wiec tego...rozumiecie:)))
(do tego mam dziesięć cukierków z wódką:))

Mamy dermatologa na cito w poniedziałek (Sołtys po zastrzyku )

dziś Gagunia (przyszywana Babcia Gzubka) straciła ukochaną Sunię - kto ma  kudłatego przyjaciela ten wie, jak nam smutno;/

39 komentarzy:

  1. Misiu miłej lektury i nie upij sie tymi cukierkami;)

    Gagunia:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margo to TYLKO 10 cukierkow:)
      nie mam takiej słabej guffki;P

      Usuń
    2. tylko 10 ale z jakim promilem,Misiaczku,hę??? :DDDD

      Usuń
  2. Miśka, ja bym Ci jednak doradzała konsultacje w AA :)

    Gaguniem tulem :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wspomnę na kolejnej wizycie o Twoich podejrzanych:)
      Ale mam nadzieję, że jak będę kupowała jakieś słodycze z alkoholem to nie będę się przedstawiać z imienia i nazwiska mówiąc, że nie chcę być anonimowym alkoholikiem;))

      Usuń
    2. Misia, do mnie możesz się zgłosić - ja mam inicjały AA ;)

      Usuń
  3. Gaguniem tulim do serca:*
    Tobie zazdroszczę tej lektury.ale ci łatwiej było prędzej-autorka z twego miasta:D
    cukierki cukierkom nierówne,były takie beczułki z czekolady z alkoholem,całkiem niemałe,takie masz;PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no co Ty! beczułki dostałam na Święta;)))
      śladu po nic nie ma;)
      u Ciebie też MM już jest:)

      Usuń
    2. ostatnio w bibliotece jeszcze nie nie było:(

      Usuń
  4. Gagunia wie, że jom kochamy....

    Miśka, jakie cito jak w poniedziałek??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w niektórych przychodniach czas oczekiwania 38 dni!!
      jutro Sołtys na rano do pracy, po południu nie ma lekarza, a w sob nie przyjmują;/
      rano nie pasowało, bo Sołtys nie może iść na zwolnienie:(

      Usuń
    2. mam nadzieję, że jakoś wytrzymuje

      Usuń
    3. ja z trudem, a mam lżej:(

      Usuń
    4. kurcze
      nie masz jakiejś maści ze sterydem?

      Usuń
    5. już ta przed świętami kazała smarować elocomem -poszły trzy tubki ;/

      Usuń
    6. elocom jest bardzo dobry

      Usuń
    7. elocom dobry, ale cza być ostrożym, więc dobrze, że do lekarza

      A Gaguniem kochamy :*

      Usuń
  5. Gaguniu, :******

    Daj znac jak tam nowa Musierowicz, chociaz nie wiem czy twoja opinia bedzie, po tych cukierkach, obiektywna. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gaguniu :***

    Misiu, niech szybko minie to coś! Oby dermatolog trafił z lekami :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już po lekturze ;) Jakoś się zasępiłam, że Ida ma 5 dych na karku. Myślałam, że u Borejków czas płynie jakoś wolniej. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Serdeczności dla wszystkich potrzebujacych.

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozumiem co czuję Gaga. Zwierzak to przyjaciel i członek rodziny. Miałam psa przez 14 lat. Uściskaj ją Miśka bardzo mocno.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miśka wcinaj cukierki, jakieś przyjemności trza mieć ;P

    Gagunię ściskam...ja to tydzień do pracy nie chodziłam....:*

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja już po lekturze jakiś czas. Szykuj chusteczki! Ja długo wysychałam...

    OdpowiedzUsuń
  12. Misia, rozpijesz się! Ale niech Ci to wyjdzie na zdrowie!

    Sunia... tak, ja wiem, że taka strata mocno boli!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cukierki z wódką... :)))))
    Oraz... szczerze współczuję.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ejże! Takie uzależnienie to ja rozumiem!
    Kochana, weź daj cynk jak książka.
    Choć jestem pewna że cudna... :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Uzależnienie od książki czy cukierków z wódką? :P

    OdpowiedzUsuń
  16. takie uzależnienie to przemiły czas :-)
    tylko nie przesadź z cukierkami ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj, Misiu, jak rozumiem to uzależnienie. My z Alą dostałyśmy "Wnuczkę..." pod choinkę i życie odłożyłyśmy na półkę póki jej nie przeczytałyśmy:)
    A nasza pralka też zaczyna mieć humory. Że o naszych autach nie wspomnę:(

    OdpowiedzUsuń
  18. ja już przeczytałam;) raz;)

    OdpowiedzUsuń
  19. O matko kochana , cud jakiś . Wlazłam Misiu i piszę . Wybacz, to tylko próba czy się zapisze i czy przeczytasz, więc może być trochę bez sensu. Fajnie jest móc u Ciebie gościć , przytulam cieplutko - Jolka.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie szalej, kochana, z tymi cukierkami! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Lektura poważna :) i aż dziesięć cukierasów z wódeczką, ale masz przyjemny wieczór :)

    ps. bardzo współczuję z powodu suni...

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)