piątek, 20 lutego 2015

dobrze, że mam kalandarzyk :) - update

pomyliłam soboty:)
jutro pracuję, a wieczorem ...goście, goście!:)
i jeszcze przyniosą jedzonko!:)


p.s
poczytajcie post  Bruneta - polecam.

21 komentarzy:

  1. Kalendarze się przydają. I to bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie -inaczej na pewno nie pamiętałabym o testach alergicznych, które mam w poniedziałek, a zapisałam się w zeszłym roku:))

      Usuń
  2. hm, a ja tak pozno wróciłam że dzis nie zadzwoniem!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pohulaj Miśka! Mimo postu. Należy Ci się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tańców nie będzie, ale słodkości spróbuję:))
      Dziewczyny upieką to , co lubię
      przecież nie zrobię im przykrości, nie?:))

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. wzajemnie:)
      Olga -chciałam zapytać, czy len mielony złoty. odtłuszczony jest zdrowy i jak jeść?
      Czy to lepsze, niż siemię lniane?

      Usuń
    2. Jak ma się zmarnować to jedz, wszystko co przetworzone i odtłuszczone ino jest mniej zdrowe.

      Usuń
    3. przyszło we wczorajszej dostawie - nie kupię;)

      Usuń
    4. Len złoty (tzw. Budwigowy) ponoć lepszy niż inne.
      Lekarz mojemu Tacie zalecał mielony odtłuszczony, bo musiał ze względu na chorobę przewodu pokarmowego pić wiele razy w ciągu dnia i chodziło o to, żeby nie przytył. Len mielony pił zalewając dwie łyżeczki wrzątkiem i zaparzając przez kilka minut. Piję taki jak mam problemy z gardłem.
      Na co dzień używam nasiona lnu złotego, dosypuję sobie troszkę do owsianki.
      Len jest bardzo zdrowy, zwiera potrzebne kwasy Omega, działa przeciwzapalnie, łagodząco, antynowotworowo. Można by dużo jeszcze pisać na ten temat.

      Usuń
    5. i jeszcze zapomniałam napisać, że mielony zaparzony nie wychodzi aż tak glutowaty i niektórym łatwiej przechodzi niż taki kisiel parzony, czy gotowany z nasion

      Usuń
    6. i to dodatkowy plus -glutów nie przełknę:):*

      Usuń
  5. Mnie kalendarze nie ratują jak się uprę, że jest inny dzień :D
    Miłej zabawy Misia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś poszłam do pracy w wolny dzień!;))
      (w środku tygodnia)
      dziękuję;)

      Usuń
  6. Witaj:) U mnie też goście wieczorem, bo Wenszyk ma urodziny. Czytałam jak jesteś zalatana i zmęczona,ale zasnęłam przy odpisywaniu.Fajnie,nie? Udanego wieczoru:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, Miśka, Miśka :) Jeszcze tylko telefon z funkcją podwójnego potwierdzania wybranego numeru i już wszystko będzie ogarnięte jak trza! :D :D :D

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)