u Sołtysa zarządzili wolne...
a że ja mam jeszcze wolne,
a ojciec dziecka praktycznie prawie tydzień nie widział
(buzi przy wyjściu do przedszkola, gdy tatuś śpi i buzi po przyjściu z popołudniówki, gdy gzub śpi - ot cały kontakt)
to zarządzamy ...wagary :)
Grześ nie poszedł do przedszkola - szykujemy plecaczek z wodą, chusteczkami i włala!
Jedziemy w miasto!
Super! :)))
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze :)
I bendziecie f trójkie skakać po guziczkach ? :PPP
OdpowiedzUsuńto pisaua babcia :)
UsuńLubie takie spontaniczne wypady!
OdpowiedzUsuńSa najlepsze. Prawda Misiu ? :))
:*
Fajnie, nacieszcie sie soba i wolnym dniem.
OdpowiedzUsuńbawcie się dobrze;)
OdpowiedzUsuńw miasto?? w taki upał to raczej w wodę ;)
OdpowiedzUsuńi wlala::))
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze!
OdpowiedzUsuńRadosci ;)
OdpowiedzUsuńwypoczynku i zabawy życzę szampańskiej )))
OdpowiedzUsuńA chusteczki po co?
OdpowiedzUsuńPlanujesz plakac?
Mokre pewnie, do wszystkiego się przydadzą:)
UsuńW miasto??? No chyba że nad Cybinkę...
OdpowiedzUsuńA wy tam blisko chyba do Tuczna nad jezioro macie/?
OdpowiedzUsuńMiśka na uono natury zapylajcie a nie w miasto :p
OdpowiedzUsuńDobrego dnia:***
Dobrego wspólnego dnia :)
OdpowiedzUsuńSkakać po guzikach???
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :))
Bawcie sie dobrze! :)
OdpowiedzUsuńMilej zabawy!!! :)
OdpowiedzUsuńI dobrze. Trzeba cieszyć się sobą :)
OdpowiedzUsuńWagary dobra rzecz:)
OdpowiedzUsuńa gdzie się podziau mój komentarz???
OdpowiedzUsuńpewnie nie kliknęłam co trza:(((
I jak było?
OdpowiedzUsuńŚciskam Was mocno i czekamy na relację z wyprawy! :)
OdpowiedzUsuńA miastowe na wieś
OdpowiedzUsuńI tak świat się w kółko kręci
Pozdrawiam
Wagary usprawiedliwione :)))
OdpowiedzUsuń