niedziela, 18 czerwca 2017

Jestem, jestem...:D

Miałam napisać o Zolince i zaraźliwej sklerozie.
Chciałam napisać o spotkaniu z Urszulą, która przyleciała z Australii
Muszę napisać o Malborku w którym spędziłam  prawie dwa dni i było cudnie.

Na razie to musi poczekać;D

Pogoda cudna, słońce świeci, grill u Pysi z paczką przyjaciół super.

A najbardziej mnie bawi Grześ, który wczoraj ponoć (Lusia mówiła) chodził i śpiewał

"zerwij ze mnie wstyd" :D:D


Niedługo urlop - planuję: Bydgoszcz, wieś, Skalne Miasto...
A Wy już odpoczywacie?

28 komentarzy:

  1. Odpoczywam częściowo na zwolnieniu lekarskim w domu ;)
    A częściowo bo nie ominęły mnie świadectwa i cala papierologia, niestety

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Melciu, masz szpiega???:D

      Usuń
    2. Ale ze co? 😝
      Jeśli chodzi o to ze pierwsza to uwierz, przypadek 😄

      Usuń
    3. Mój szpieg nawala ostatnio:p
      Chyba, że dzwonił w tymże celu...to zwracam honor!

      Usuń
    4. Meluś, normalnie graj w totka;D
      Repci, jasne, że owszem!;*

      Usuń
    5. A jak się gra w totka??😝
      Chociaż... raz w życiu cos wygrałam! Roczna prenumerate miesięcznika Nauczycielka Przedszkola! 😄😄👍

      Usuń
    6. idziesz do punktu lotto, prosisz na chybił trafił i wysyłasz los do mnie;D

      Usuń
  2. A ja właśnie z Biesów wróciłam! :)
    Oj! Tyle się działo! :)

    A do Lu to nie łaska zajechać? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przecież byłam w zeszłym roku;D
      Ale są plany, choć nie w urlopie;D

      Usuń
    2. To było dawno! Teraz mamy już nowy rok! :P

      Usuń
    3. ja jak ta żaba -no przecież się nie rozerwę;D

      Usuń
  3. Misia, dobrze, ze sie dzieje tyle dobrego i ze bedzie sie dzialo:)
    Zabawne, kiedy dzieciaki spiewaja dorosle piosenki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko, że mnie nie było w domu dwa dni.
      Luśka i Sołtys raczej nie słuchają takiej muzy, więc ską??:D

      Usuń
  4. Skalne to to w Czechach? Piknie tam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nooo;D
      I jeszcze jakieś jaskinie chyba będą ;D
      mam nadzieję, że mnie tam nie zostawią!;P

      Usuń
    2. :DD
      Mnie własny monż tak przegonił, że wyszliśmy 4km od parkingu gdzie stał nasz samochód ;p A mnie pomroczność jakaś naszła, bo zamiast zostać i niech sam zasuwa po auto, to lazłam za nim aż po raz pierwszy życiu od tego marszu zrobiły mi się dziury w skarpetkach ;P

      Usuń
    3. Nie zostawią nie zostawią, Miśka, toż by się taki Jeden zabeczał na amen:-) A tak serio to zgubić się razem gdzieś możemy ale nikogo nie zostawimy, ewentualnie zabrać kogoś możemy jak uznamy, że się nada;-))

      Usuń
  5. Świetna piosenka dla dziecka :-)))
    Ja to cały czas na urlopie :-)
    kiedy tylko możliwe żeglujemy ;-)
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wnuk naszych znajomych, spotkany z mamą w sklepie na L śpiewał na cały głos 'ruda tańczy jak szalona', jego mama szepnęła tylko 'przyniósł to dzisiaj z przedszkola, nie mam pojęcia, co to jest'. 'To disco polo'- poinformowałam ją zwięźle, gdyż na ten gatunek mam uczulenie. 'Adaś, natychmiast przestań'- skarciła młodego. Chyba przestanie mnie lubić ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja wlasnie zaczelam powrot do domu--siedze na lotnisku w Wiedniu skad za godzine lece do Bangkoku.Stamtad jutro do domu, do Melbourne.Sciskam!

    OdpowiedzUsuń
  8. My w tym roku bierzemy kilka krociutkich - 3-4-dniowych przedluzonych weekendow. I bedziemy troche w gorach, troche nad oceanem, idealnie! Wlasnie w ta sobote wyruszamy w gory! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpoczywam nad naszym polskim morzem. Jest cudnie!
    Zycze wspanialego urlopu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja juz nie wiem czy Ty jestes, bo przeciez Cie nie ma!

    OdpowiedzUsuń
  11. mnie swego czasu rozczulił 3-4latek który śpiewał "..po czerdziestce człowiek wie co jest dobre a co złe.."
    baw się dobrze Misiu :***

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)