niedziela, 4 czerwca 2017

ważny mecz

To sobie trener wymyślił!!!
Z okazji Dnia Dziecka i Dnia Matki ogłosił turniej!
Matki kontra dzieci.
Każda połowa 5 minut i to było najdłuższe pięć minut w moim życiu!;DD
Dychałam jak Szewińska na olimpiadzie, ale na swoje usprawiedliwienie mam fakt, że większość matek młodsza o 20 lat;D

Nasza grupa przegrała 5-4 i byłyśmy dumne z dzieci i ...z siebie;D
Okazało się, że naszym atutem jest głownie  wielkość!
Te nasze szkraby przewyższały nas szybkością , zwrotnością i umiejętnością gry zespołowej;D
(za to jedna mama w pierwszej połowie jak dorwała się do piłki to leciała jak strzałą przez całe boisko nie patrząc na boki;P )

Nagrodą były lody, a dla Grzesia jeszcze, że trener pochwalił jego mamę za strzał ;D
warto było

(zdjęcie z treningu,zdjęcie zrobił tata Adasia)

39 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. spodobało mi się!
      może jakaś babska drużyna?:D

      Usuń
    2. na Hazardowej jezd duuuuży trawnik :ppp

      Usuń
    3. ciekawe, czy znajdą się chętne?:D

      Usuń
  2. Trener mial świetny pomysl! Brawo Grześ, a jeszcze wieksze gratulacje dla Mamy, ktora nie zawiodła:)
    Miska, może Nawalka Cie do kadry powola!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaraz, zaraz, a gdzie Twoje zdjęcie w akcji? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawo Miśka:) Brawo Grześ!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czy Szewińska dychała na olimpiadzie ale wiem, że jak chcesz to potrafisz i skakać i boksować i rzucać oszczepem tak, że skali zabrakło i Grześ był zachwycony, że mama pobiła rekord świata:-)Takie zabawy z dziećmi to bardzo fajny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakbym dała filmik z tych moich wyczynów to miałabym tysiąc wejść -to lepsze niż kabaret;D:D

      Usuń
    2. Mówisz i masz, to da się załatwić:-)

      Usuń
    3. Nigdy!!Zwłaszcza biegi, gdy trzymam biust, żeby sobie kielochów nie wytrzasnąć;D

      Usuń
  6. Świetny pomysł na wspólną zabawę. W dodatku na świeżym powietrzu. Większość dzieci swój dZień spędzało chodząc po betnach galerii handlowych.
    Serdeczności zasyłam

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepraszam, zdanie powinno brzmieć: Większość dzieci swój dzień spędzało chodząc po betonie w galeriach handlowych.
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie dni dzieci długo pamiętają!;D
      Cieszę się, ze Cię widzę;D

      Usuń
  8. Swietne zdjęcie. W sumie to powinni Wam treningi robić równolegle...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są regularne treningi dla tatusiów, o mamach mowy nie było.
      Może warto podpowiedzieć?:D

      Usuń
  9. Brawo Wy!! Brawo Ty!! Ja w piątek pokonywałam na pikniku rodzinnym 30 m z Pauliną ... dla utrudnienia związali nam nogi.... było też fajnie, bo trzeba było strategię obrać jak się nie wyglebać:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny mecz :-)))
    Gratulacje za strzał :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratulacje! Brawo Mama, brawo Grześ :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Grześ w locie wymiata!!!
    oraz nie jest to proste zagrać mecza )))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na zdjęciach widać jak wiele emocji daje piłka.
      ;D

      Usuń
  13. Jaki Grzesio już duży !!! a dopiero co ssał cyca :P
    Grzesio Zuch !
    Mama też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak ostatnio myślę - jakim cudem on już taki duży?czas przyspieszył;D

      Usuń
  14. Super fotka! :)
    Miska na olimpiadem! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałabym zaszczytne ostatnie miejsce;P
      Ale emocje nie do opisania, więc warto:D

      Usuń
  15. Miska, pamietaj, ze Grzes ma 5,5 roku i tyle jeszcze przed Toba!!Trenuj pilnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nawet nie czuje moich lat;D
      wiem, że to trochę zasługa Grzesia;D

      Usuń
  16. To nie o lata chodzi,tylko o umiejetnosci sportowe.

    OdpowiedzUsuń
  17. To się nazywa pomysł!! Nie tylko, że dobry, to jeszcze perfekcyjnie wykonany. Gratuluję pomysłodawcy, wykonawcom, autorom goli. Wakacje się zbliżają więc niech będą najwspanialsze.

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)