wtorek, 12 marca 2013

Żegnamy zimę!

Zdaje się, że nawiedził nas jakiś wirus - najpierw Lusia, potem ja, dzisiejszej nocy Grześ - nocka z inhalacjami , zawalonym noskiem, właściwie za dużo nie spałam.
Rano telefon od Pysi -nie przyjadą  -Dawid i ona przeziębieni , źle się czują.

Grześ rano w miarę dobrze - z noska leci, ale bez temperatury.
Wyglądał, czy śnieg nadal jest....



 a potem rozbroił aniołka ...

Na szczęście biedak ma już głowę na swoim miejscu;)

W końcu przyniósł buciki i pokazał, że chce wyjść na spacer.
Na dłuższy spacer jednak się nie zdecydowaliśmy, ale poszliśmy z Muszką na łąkę.
Śniegu jakby więcej,  niż wczoraj...


I wcale niełatwo po nim chodzić..


Mama pomoże..

Mucha zachwycona, nawet jak w nos dostała śnieżką;)


Dopominała się o więcej...


Do domu sam! Na schody sam!


A teraz zasłużona drzemka


Tak właśnie śpi!

62 komentarze:

  1. Sporo u Was jeszcze śniegu.

    Zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha, widze, ze zime mozecie zegnac, ale ona nie ma zamiaru odpuszczac! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. etam! Ma jeszcze kilka dni -pewnie chce odejść z przytupem;))

      Usuń
  3. też bym tak wskoczyła do łóżeczka :) rozkoszny ten grzdyl niesamowicie :) a zima u was w pełni.. masakra

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja Wam nie wierzę coś za bardzo... przecież śnieg stopniał jakiś tydzień temu lub więcej. I go nie ma wcale. Ani pół grama. To są stare zdjęcia :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stare?Kcesz zdjencie z nowom gazetom?;)))

      Usuń
    2. możesz sfabrykować datę w fotoszopie :P nadal nie będzie wiarygodne ;P

      Usuń
    3. może u Ciebie śniegu nie ma ale u nas jest, wiesz???? i żadne fotoszopy ani inne szopy nie są potrzebne :) a Grześ słodziak jak zawsze ... buziaki i nie dajcie się chorobom ...

      Usuń
    4. aa po co mi szopy?P śnieg jest i już;))Buźka dziewczyny;))

      Usuń
    5. Terefere kuku ;P buzka

      Usuń
  5. Najsłodszy zawsze jak śpi :) Mama może chwilę odpocząć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zjadłabym go;)) Buźka

      Usuń
    2. A slyszalas to, ze "jak dzieci sa male to sa takie slodkie , ze ma sie je wlasnie ochote zjesc,a potem jak wyrosna czesto sie zaluje, ze sie tego nie zrobilo".

      Usuń
  6. pomału czas na jej pożegnanie:)
    Słodko śpi, ale jakby podglądał Was;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiam się, czy to normalne?Muszę zapytać lekarza.Sołtys tez tak śpi;/

      Usuń
  7. jeju, nie ma piekniejszego widoku niz spokojnie spiace dziecko!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. racja!
      no...chyba,że śpiąca ja;)))hehe

      Usuń
    2. no nie wiem jak zareagowac :PPPP

      Usuń
    3. wiedziałam, że Cię zaskoczę;)
      Głupawka taka;))

      Usuń
    4. glupawka w moim stylu
      ale ja ciongle jednak bende stala na stanowisku ze dziecka piekne som jak spiom a ich matki fdedy szczensliwe:)))

      Usuń
    5. no ba!
      A teraz śpi Sołtys - i fcale mnie siem to nie podoba!
      Bo chrapie!!!

      Usuń
    6. to ci siem nie podoba, ale Soltys to moze troszke juz tak??:PPP

      Usuń
    7. A mam wyjście?;)
      25,5 lat to normalnie hoho!(plus dwa przed)

      Usuń
    8. to juz kazirodztwo
      ja mam 21,5 plus dwa:)))

      Usuń
    9. ehhh, maratonki my;)

      Usuń
  8. Ale taką zimę to wcale nie jest łatwo pożegnać ;)
    Przecież u Was mnóstwo śniegu!

    A Ty też się położyłaś choć na chwilkę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Mnóstwo, mnóstwo -małemu ciężko było chodzić!
      Pewnie,że nie;))
      Ale odpoczęłam!

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no popatrz -jeden skasowałaś, a dwa zniknęły!;/
      Śnieg ?

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Uparty i niczego się nie boi -trzeba bardzo pilnować;)

      Usuń
  11. Zdrówka dla całej rodzinki:) Niech szybko uciekają wirusy.

    OdpowiedzUsuń
  12. O majuśku, topi się już z lekka. Najdalej za dwa dni będzie jedna wielka chlapa...

    OdpowiedzUsuń
  13. Hahaha to fotomontaż, u nas już śniegu prawie nie ma :P
    Zdrowiejcie i spijcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam już dość -ale ponoć już niedługo:)dziękujemy:)

      Usuń
  14. Taaa, fotomontaż... chciałabym. U nas chyba z pół metra naleciało! Żurawie bidoki tyłkami po śniegu szorują. Ja to zniosę, ale co z nimi będzie? Przecież bociany stoją w bloczkach startowych gdzieś na granicy! O skowronkach boję się myśleć, bo już są - widziałam i słyszałam.
    Tylko Grzdyl z Muszką są zadowoleni. A niech tam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już niedługo! Ja tez chcę ciepła, wiosny, skowronków, bocia....wróć! ŻADNYCH BOCIANÓW!!!!
      ha!

      Usuń
    2. Co Ty, Miśka, to nie bociany! W kapuście się je znajduje!

      Usuń
  15. Dziecko cieszy się ze śniegu i dobrze.
    U mnie też dopadało i ciągle coś jeszcze pada... już mam dość sprzątania tego śniegu.
    Zdrówka Wam życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chociaż odśnieżać nie muszę;)
      Iwuś! Śliczny awatar;))
      Dziękujemy!

      Usuń
  16. Dzieci kochają takie zabawy na śniegu, przynajmniej one się cieszą.

    OdpowiedzUsuń
  17. W końcu dotarłam do Was. Czas mi się strasznie skurczył. Słodzik rewelacyjnie wygląda w kombinezonie na śniegu:)A na tym ostatnim to śpi czy czuwa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też często nadrabiam zaległości, bo nie daję rady na bieżąco!
      Śpi jak kamień!Zapytam lekarza,czy to nie zaszkodzi!

      Usuń
  18. U mnie to samo "wszystko siam" :))) Słodkie to :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Śpiące dziecko rozczula, czyż nie?
    A gdzie Wy tyle śniegu żeście znaleźli?? U nas czarno :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Z tego Grzesia to niezły szaman jednak jest.Śnieg mu wyszedł pierwszorzędny :))) A u nas czarno i tylko błoto wszędzie:(
    Cieszę się, że nastrój dzisiaj masz lepszy, wczoraj to miałam ochotę beczeć z Tobą.
    Byle do wiosny! (tylko ta myśl trzyma mnie w pionie:( ) Pozdrawiam serdecznie całą rodzinkę:*

    OdpowiedzUsuń
  21. ale radość, cudnie!:))
    i po takim spacerku to się śpi:))
    Młody ostatnio bije rekordy, potrafi przespać i ponad 3 godziny:)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  22. Na szczęście dzisiaj piękne słoneczko i mróz:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ty żartujesz z tym śniegiem, co?
    Oraz ja pożegnałam zimę nad wyraz ozięble ;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny spacerek:) moja też jak chce iść na spacer to buty przynosi- swoje i moje:) mądre te dzieci są.
    a dzisiaj u mnie też popadało więc poszłyśmy z sankami na pole i... ja pchałam a młoda i tak szła na nóżkach a potem sama pchała te sanki:)
    I nieważne czy młoda śnieg lubi czy nie- ja już chcę wiosny!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grzesiek tez -przynosi buty i nie ma zmiłuj;))
      Usciski

      Usuń
  25. z otwartymi oczkami śpi...? :)
    uroczy spacerek...

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)