piątek, 9 sierpnia 2013

chwila marudzenia

Macie dni, gdy czujecie się beznadziejnie?
Gdy nic nie cieszy, a  wszystko wkurza?
Gdy czujecie się beznadziejnie, bezużytecznie, gdy nic nie wychodzi, a wszystko drażni?
Mam świadomość, że dziś mam taki dzień.
Przeprosiłam Lusię za zly humor - dziecko przytuliło i pocieszyło starą matkę.

W pracy pani chciała powąchać płyn do toalety, nie dokręciła...jedyne przyzwoite spodnie mam teraz z białą plamą....
(schudłam 8 kg, w innych wyglądam śmiesznie)

No- spa max stępiła ból...sms ucieszył...
katar wkurza..

Sołtys w pracy, Junior gdzieś, Lusia u Pysi, Grzesiu śpi ...
Nawet nie mam się przed kim poużalać:((
Padło na Was.......
idę spać...

Jutro na 12,5 godziny do pracy




21 komentarzy:

  1. Bidulo! Znam ten stan, niestety, jak większość bab. Mija na szczęście dość szybko. A teraz? Wyrycz się, Kochana... Albo się napij, ale troszeczkę tylko, skoro rano na ,,szychtę''.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciśnienie spada to przez to.
    tak sobie od rana tłumaczę.
    Dobranoc

    OdpowiedzUsuń
  3. taaaa... masz specjalistkę od takich stanów... mua! czeba było głuchacza puścić! Czymaj się! Buźka :****

    OdpowiedzUsuń
  4. Misia czym się,ja miałam też trudny dzień.....życie jest nieprzewidywalne ....
    :***

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam dzisiaj taki sam dzien , jak Ty.
    Rozumiem Cie doskonale :*

    OdpowiedzUsuń
  6. wyjątkowo maiłam inny, ale rozumiem doskonale :***

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam ten stan świetnie

    A demot - od jakiegoś czasu to dla mnie prawda oczywista
    Realizuje w 85%

    OdpowiedzUsuń
  8. 8 kilo to b duzo miska to jaki Ty teraz rozmiar nosisz????
    Moj lekarz wczoraj obliczyl mi wage i mam do schudniecia 4 kilo. Ja mu mowie zle sie czuje wygladajac jak szczypiorek a on mi mowi ze po okraglej czyli -stce -tce kilo mniej ze wzgledu na utrzymanie kosca w dobrej kondycji.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miśka, masz się gdzie wyżalić. My tu wszystkie bardzo Cię przytulamy.... bardzo. Dobrze, ze tabletka zadziałała, dobrze, że sms pocieszył i dobrze, że masz chwilę ciszy... jutro będzie lepiej.. gdzie jutro, za chwilę już będzie lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pisz i żal się, nie krępuj się. ;)

    Każdy ma taki dzień, będzie lepiej! A kilogramów na minusie gratuluję. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. też mam taki dzień - u mnie niestety kolejny. Trzymajmy się ciepło - razem damy radę!

    OdpowiedzUsuń
  12. każdego dopadają takie dni,
    następne będą lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wielkie mi co, mam 350 takich dni w roku i...żyję, bo co mi innego pozostało.
    A sen jest na wszystko najlepszym lekarstwem, wierz mi.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. teraz to najbardziej potrzebujesz przytulanka :)
    to przytuliwuję :DD

    OdpowiedzUsuń
  15. Pewnie, że miewam czasem takie dni...
    Ale one mijają.
    A my zawsze możemy coś poprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Też mam dziś taki dzień, a właściwie mam taki okres. Cieszyłam się jak głupia, że mam zaklepane praktyki no i pracę znalazłam, ale wszystko się popieprzyło i zostałam na lodzie. Niech ktoś mi powie, że ja nie mam w życiu pecha!

    Trzymaj się Miśka, jestem z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dołączam do grona tych jęczących w komentarzach;)
    Od ciebie nauczyłam się-Nawet najdłuższa żmija mija.
    I tego się trzymajmy:)Basia

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj tak! Wczorajszy dzień był do bani! Ale dziś jest nowy i już jest lepiej! I mam nadzieję, że z tobą też już jest ok! :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Hm, ns marudzenie najlepsze przytulenie!!!
    W wydaniu kochajacego mężą przede wszystkim - ale i innej życzliwej osoby. WIęc dołaczam do przytulających z nadzieją, ze noc rozwiała złe myśli...

    OdpowiedzUsuń
  20. po to się bloga prowadzi przecie :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Jęczymy dzisiaj w dwugłosie ;o)

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)