środa, 25 września 2013

jest lepiej

Grześkowi lepiej, wymioty wczoraj ustały, temperatura zniknęła.
W zamian mamy kaszel, jakby chciał płuca wypluć:(
Dawki wziewów zwiększone i na pewno dają ulgę, bo Grześ sam siedzi trzymając maseczkę przy buzi, a jak powiem, że już koniec wstaje i idzie wyłączyć inhalator!

Za to apetyt bez zmian - udało mi się zamienić ogórka kwaszonego na serek.Bo był krzyk, że matka głodzi!!!!!

Wybaczcie, że nie odpowiadam na komentarze i nie przychodzę do Was.
Grześ najważniejszy.






Może Grześ powinien brać udział w reklamie?;)

A dziś za mną chodzi piosenka........



14 komentarzy:

  1. To świetnie! Cieszę się!

    OdpowiedzUsuń
  2. tak trzymać!
    buziaki dla Grzesia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że lepiej. Jasne, że Grzesia do reklamy ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. Niech się poprawia!!!!
    Grześ do reklamy - bezwzględnie :)
    dla Ciebie sił :*

    OdpowiedzUsuń
  5. oczywiście że najważniejszy
    nie ma co wybaczać
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam:)Grzesiu dużo zdrowia ,a dla rodziców dużo siły:)

    OdpowiedzUsuń
  7. dobrze, że u dzieci następuje szybka zmiana. wczoraj chory, dzis już prawie nie. trzymaj się grześ! trzymaj się mama!

    OdpowiedzUsuń
  8. Grzesiolku kochany i Ciebie to chorowanie dopadło:((( zdrowiej Rycerzu:***

    OdpowiedzUsuń
  9. Bez dwóch zdań. Wiadomo,że najważniejszy. Zdrówka mu życzę, a Tobie wytrwałości.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oczywiście że Grześ najważniejszy! Jest!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze, że z Grzesiem lepiej. Słodki jest jak je ten serek.
    Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)