Dużego mieszkania nie mamy, wiec mama na wiosnę i jesień robi przegląd ciuchów!
Te, które na cieplejsze dni idą do szafy,a wyciąga takie, które zakładamy przez najbliższe miesiące.
W takie dni, jak mówi tata, najlepiej zabrać się za porządki w piwnicy!
No, ale że piwnicy nie mamy to trzeba przetrzymać stan wyższej gotowości!
Dziś miałem już dość przymierzania spodni, kombinezonu, zeszłorocznej kurtki, bluz, sweterków itd.
W którymś momencie na kanapie była kupka ciuchów, a mama beczała, że dostanie na głowę, bo ja mam dużo rzeczy - do tego większość za mała, bo wyrosłem i ona tego nie ogarnia!!
Jeden karton uszykowany do Karolka na Śląsk, drugi do jakiegoś chłopaka od kolegi Michała i nie mogłem nawet posprawdzać, co wydają!!
Zauważyłem tylko, że wydaje nkytki (skarpetki),mojego Tomka i auta!!
A jeszcze dobre - przecież łokcie zakryte!
Położyłem się na tym , co moje ....i zasnąłem:)
piersza???????????
OdpowiedzUsuńja pamietam jak moj Piotrus zasnąl wychodząc z łłożeczka przez wyjety szczebek
Usuńtylko pupa zdążyła wyjśc
a Zosia jedząc mielone na siedzonku dla dzieci :PPP
Moje dzieciaki też tak miały -kilka zdjęć to dokumentuje -muszę poszukać;)
UsuńGrzesiek nigdy nie lubił siedzonka dla dzieci;/
Najlepiej mu na krzesełku przy taborecie!:)
to Antek nie lubił nocników i nakładek na sedes
Usuńod razu robił jak duzy
co bylo przekomiczne
ledwo dał radę bez wpadania do sedesu:PPPP
Grześ na nocnik tak, ale mamy jeden! A jak woła Grześ to Dawidek chce! jednocześnie!
UsuńI obaj normalnie do sedesu, więc nakładki nawet nie kupię;)
a ja nabyłam drogom kupna nufkie chicco, za całe 5 euro, taka byuam dumna s nabytku
Usuńi pojszedu nowy dalej f lud
a gdzie inne ludzie???
Usuńnie wiem...zdaje siem , że u Ciebie:))))
Usuńjezdem!
Usuńtez robilam przeglad i ciesze sie ze juz sonczylam :D
a ja muszem zmienić torbe
Usuńja zrobiłam przegląd wiosną , a potem schudłam 10 kg! ;)
Usuńciekawe, czy jeśli ja teraz zrobię przegląd, to na wiosnę schudnę dychę ???
Usuńa jeśli przytyjesz??:)
UsuńTeż chcę zrobić przegląd i schudnąć, albo odwrotnie, wszystko jedno!
UsuńToś Matka wymęczyła dziecko tym mierzeniem...
OdpowiedzUsuńjakoś na oko mi w ogóle nie szło!
UsuńI nie sądziłam, że wyrósł aż tak!;)
rany, ale super :)) leży i pilnuje, a co, w końcu to jego :))
OdpowiedzUsuńBroni swego, niczym Ordon reduty! Brawo!!!
OdpowiedzUsuńsłodziak:)
OdpowiedzUsuńnie lubię tych wiosenno zimowych przeglądów...
OdpowiedzUsuńa Grzesiu jak zawsze cudny :)
He! To w weekend byłyśmy na wspólnej imprezie:))
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuńjakby rozdarł koszulę, to byłby jak Rejtan :) ... dzieciaki szybko rosną, choć na co dzień tego nie widać, najlepiej właśnie tak co pół roku robić przegląd... ja robię w swoich ciuchach i przeważnie większość zostaje (bo schudnę, bo przytyję, bo jeszcze dobre, bo lubię...) taaaaa....buziaki dla wszystkich :)
OdpowiedzUsuńMoje maluchy nigdy jeszcze tak nie zasnely. Jak sa zmeczone, to zaczynaja lament, ale polozenie ich spac wymaga pokladow cierpliwosci, bo podpieraja sie rzesami, ale i tak walcza z opadajacymi powiekami!
OdpowiedzUsuńJa tez niedawno zrobilam taki przeglad, a po nim szybko zakupy, bo okazalo sie, ze dzieci nie maja w czym chodzic, wszystko za male! :)
Fajny maluch, a swojego bronić trzeba, ma rację. Pamiętam, jak mój syn, przed przyjściem gości, chował do szafy swoje ulubione zabawki, zostawiając tylko te mniej lubiane:))
OdpowiedzUsuńGrzesiu pilnuj, bo kochana Mamusia odda wszystko i nie będziesz miał co założyć
OdpowiedzUsuń:))))
Uwielbiam kiedy tak we wszystkim uczestniczą;))
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Misiu, ściskam:*