Pierwsza wizyta we Wrocławiu
( trudno liczyć wyjazd do zoo w 1989 roku, gdzie właśnie dopadły mnie ciążowe mdłości )
Pogoda dopisała - było ciepło i bez deszczu.
Ela z córeczką Paulinka czekały na nas na dworcu i od razu pojechaliśmy zwiedzać.
Na pierwszy ogień ogród japoński - jestem urzeczona!!!!!
Fontanna też piękna!Trafiliśmy na dwa koncerty;)
Grześ tańczył....;D
cdn...........
ciekawe co było dalej???? :)
OdpowiedzUsuńtak czekamy na cdn
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia Miska
OdpowiedzUsuńZdjęcia Eli i moje;)
UsuńZdjęcia dzieci -jedno na 10 wychodziło bez poruszenia!
Małe frygi:)
Bardzo piękne
OdpowiedzUsuńHej
hej!;)
Usuńpiękne zdjęcia.
Usuńzachęciłaś mnie do wizyty w japońskim :-)
no to już wirm gdzie się kierować jak będę we Wrocku kiedyś :)
OdpowiedzUsuńogród japoński również i mnie zachwycił. Zwiedzałaś Ostrów Tumski? Jestem nim zachwycona
OdpowiedzUsuńnie było czasu, no i z dwójką czterolatków zwiedzanie niełatwe;))
UsuńOstrów zaliczymy kolejnym razem:) trzeba dozować emocje;)
UsuńAle urwałaś... ;*
OdpowiedzUsuńBudujesz napięcie ;)
OdpowiedzUsuńWroclaw ma niepowtarzalny klimat
OdpowiedzUsuńAch te grajace fontanny,rynek,krasnale...A byliscie w Afrykarium?
Juz czekam na ciag dalszy :)
pozdrawiam
Aż zachciało mi się tam pojechać...
OdpowiedzUsuńPiękny ogród i piękni Wy! Grześ tańczy wybornie. Czekam na cd;)
OdpowiedzUsuńMarzę o takim ogrodzie, ale koszt i utrzymanie takiego japońskiego ogrodu poza moim zasięgiem. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, bo i super modele!
OdpowiedzUsuńWrocław jest piękny, chce kiedyś odwiedzić :)
widzę, że Grześ już zagaduje do płci przeciwnej ;))
OdpowiedzUsuńJaki piękny ogród i Wy jacy piękni :* ściskam Misiu ♥
OdpowiedzUsuńPiekny ogrod i piekne zdjecia! :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie bylam we Wrocławiu, chociaż myślę o tym od lat. Niestety, kiedy organizujemy rodzinne wyjazdy, reszty Wrocław nie kręci, więc siłą głosów przegrywam. Liczę, że moze kiedyś slużbowo się wyrwę, a wtedy będę pamiętała o ogrodzie japońskim :-)
OdpowiedzUsuń