niedziela, 11 października 2015

Order dostałam!!!!!

Order dostałam od Zante  (wcześniej pisała blog "a ja słyszała" i nadal pisze najlepszy dla mnie blog o gotowaniu
Ucieszyłam się:) Choć wcale nie wiem, czy zasłużyłam!
Skoro Order Liebster Blog Award jest nagrodą za "dobrze wykonaną robotę" to chyba mam po znajomości, albo na zachętę, bo chwilami, jak mówiła Klarka, blog mi zarasta:)
To miła zabawa  - dostajesz nominacje i  11 pytań -odpowiadasz na blogu i nominujesz kolejnych 11blogerów wymyślając dla nich zestaw tortur 11 pytań.
Oczywiście trzeba nominowanych powiadomić (żeby nie było , że nie wiedzieli:)))
Podoba mi się ta zabawa, bo czasem można dowiedzieć się całkiem nowych rzeczy!

Oto pytania Zante i moje dokończenia

1.Piszę blog, bo...poznałam Klarkę. Zafascynowała mnie lekkością pióra, dowcipem, umiejętnością postrzegania rzeczywistości.Oczywiście moja tematyka była zupełnie inna - Grzesiek jest w centrum.
Próby zaprzestania pisania spaliły na panewce.

2.Gdy miałaś naście lat twoim guru i autorytetem była....babcia.Zmarła jak miałam 15 lat:(
Świat mi się zawalił, nikt nie zauważył,co się ze mną dzieje,nie miałam żadnego wsparcia.
Cud, że skończyłam 8 klasę, choć na półrocze miałam pały z chemii, fizyki i matmy.
Wspaniały człowiek, chodząca dobroć.Mówiła, że słowo może zabić, że lepiej się pomylić, oceniając dobrze, ale zawsze trzeba szukać w człowieku dobra, choćby wszystko wskazywało, że jest inaczej.Bo nigdy nie znamy czyichś  myśli, intencji, pragnień..

3.Jak tamta fascynacja ma się do dziś, jak masz dziesiąt lat? Nic się nie zmieniło :)

4.Z nieba spadło Ci 10 tysięcy i możesz je wydać tylko dla siebie.I co zrobisz?
Ja nawet jak dostaję 5 dych to dokładam do budżetu, albo wydaję na kogoś, choć uczę się zdrowego egoizmu:)
Ale , gdyby reszcie rodziny też spadło 10 tysięcy to...poszłabym do dentysty i kupiłabym sobie  aparat słuchowy;)

5.W codzienności nie mogłabym się obyć bez?
Bez okularów , na jedno oko widzę na tablicy tylko największe E!
I bez prądu.
W zeszłym roku odłączyli nam - dwa dni koszmaru.Ale takich rzeczy niezbędnych  jest wiele..

6.A na emeryturze to chciałabym ...zwiedzać. Byłam w niewielu miejscach, chciałabym poznać Polskę;))

7.Jak książka to z gatunku...byle nie horror,

8.Czasem mi wstyd, ale do łez wzrusza mnie...wiele rzeczy, ale czy to wstyd?

9.Są przedmioty, które kojarzą się z dzieciństwem.Dla mnie to...sanki (Tato wziął mnie kiedyś na wielką górkę nad Maltą i RAZEM zjeżdżaliśmy) szydełko i druty babci  - siedziała przy piecu , a igliczki tylko śmigały,guma do skakania (musiałam się opiekować siostrą, więc stawiałam wózek pod drzewami i jak tylko zapłakała to ktoś podbiegał, pobujał i znów do skakania:))

10."Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma..."Masz takiego bzika na jakimś,(albo czyimś) punkcie?
Książki to mój bzik - z powodu braku miejsca prawie wszystkie wywiozłam do przyjaciółki, ale ulubione mam i wracam do nich kilkakrotnie.
I perfumy...wystarcza trzy krople i niesamowicie poprawia mi się nastrój - teraz marzę o premier jour Niny Ricci, albo  Cacharel - Noa, albo Gucci Rush 2 :D
(podróby wywołują u mnie migrenę )

11.Każdy ma jakiś talent.Ty masz w darze od natury...ponoć umiem słuchać.

Ha! Teraz moja kolej.
Nominuję.
1 http://wymuszonyblog.blogspot.com/
2.http://futrzaklife.blogspot.com/
3.http://na-moim-zapiecku.blogspot.com/
4.http://furtka11.blogspot.com/
5 http://tosinkowo.pl/
6.  http://loladrive.blogspot.com/
7 http://zywotnik.blogspot.com/
8. http://portia34.blogspot.com/
9.http://malypsychopata.blogspot.com/
10.http://mojadroga-blog.blogspot.com

11. Moi cisi czytacze :)

Rozumiem, że nie bardzo ma się może to do pisania bloga, ale przecież bez Was nie byłoby blogów!
Gdybym chciała pisać dla siebie pisałabym pamiętnik!
A tak -może dowiem się o Was coś więcej? Może ktoś się odważy i skrobnie trochę o sobie?
Puk, puk -kim Jesteś - siedzący/siedząca po drugiej stronie?:))

Moje pytania..

Przed chwila dostałam wiadomość, że Pysi bardzo spuchło oko, że zięć zawozi ją na ostry dyżur.
Nie w głowie mi teraz nic innego;/
Myślę, że Zante wybaczy, że skopiuje Jej pytania - mądre są!;))

1.Piszę blog, bo …
2. Gdy miałaś naście lat Twoim guru i autorytetem  była/był … 
3. Jak tamta fascynacja ma się do dziś, gdy masz dziesiąt lat?
4. Z nieba spadło Ci 10 tyś. zł , ale możesz je wydać tylko na siebie. I co zrobisz?
5. W codzienności nie mogłabym  obyć się bez … 
6. A na emeryturze to chciałabym …
7. Jak książka to z gatunku … 
8. Czasem mi wstyd, ale do łez wzrusza mnie …
9. Są przedmioty, które kojarzą się z dzieciństwem. Dla mnie to …
10. „Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma..” Masz takiego bzika na jakimś (albo czyimś) punkcie?
11. Każdy ma jakiś talent. Ty masz w darze od natury …
.


21.52 -Pysia ma zadrapane oko.Lekarka stwierdziła że dobrze, że przyjechała, bo jutro to by łomem oko z ropy otwierali.
Przemywała dwoma rodzajami kropli, szczypało jak diabli , dodatkowo jakaś ostra reakcja alergiczna.
W każdym razie krople, maść, jakiś antybiotyk, wapno w dużej ilości.
Uff, ulżyło, z okiem nie ma żartów.

38 komentarzy:

  1. ojoj
    niech Pysi nic nie bedzie!!

    a od kiedy aparat słuchowy kupuje sie u dentysty???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czekałam kto się doczepi:)))
      jest dentysta i aparat słuchowy!!!!!!!!!!!
      Przecież nie będę się chwalić, co muszę zrobić u dentysty!:)
      (z zębami!)
      a aparat niestety -coraz częściej się skarżą:(

      Usuń
    2. Rybka czepialska jest!;p
      Ja to z rozumiałam tak, że aparat kupuje się u dentysty od kiedy się bloga prowadzi ;PPP

      Usuń
    3. Melciu to rozumiem, że nie założysz bloga w trosce o swój słuch?
      Czekam na Twoje odpowiedzi:)

      Usuń
    4. Tak, właśnie! Muszę dbać o swój słuch ;)

      Pomyślę nad odpowiedziami ;)

      Usuń
    5. Rybeńko - to Ty nie wiesz, że to kolejna udana reforma służby zdrowia? Aparat u dentysty, zęby u proktologa się leczy, a połamane ręce składa ginekolog.

      Usuń
  2. ojacie, dzienki!! ale raczej nie wiem czy chce mi sie odpowiadać:)
    przemyśle sprawę:P
    Pysiowe oko już ok?

    OdpowiedzUsuń
  3. Mądra ta Twoja babcia była. Taką mądrością ponadczasową. Nie dziwię się, że do dziś jest dla Ciebie autorytetem.
    Mam nadzieję, że już wiesz co z Pysią i to nie jest nic groźnego.

    OdpowiedzUsuń
  4. łał :) zaszczyt mnie kopnął, dzięki :)) generalnie to nie wiedziałam że tyle mamy wspólnego, kilka odpowiedzi pozostaje mi skopiować :))))
    Zdrówka dla Pysi!

    OdpowiedzUsuń
  5. No i chciałam jeszcze powiedzieć, że order jak najbardziej zasłużenie dostałaś. Twoje wpisy, nawet jak piszesz o przeciwnościach i trudnych sprawach, tchną optymizmem. Udowadniasz, że nie ma sytuacji bez wyjścia i to dodaje otuchy.

    OdpowiedzUsuń
  6. niedziele wieczorem, współczuję szukania pomocy okulisty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o dziwo nie było kłopotu - ostry dyżur okulistyczny w poznańskim szpitalu - niedługo czekała:)

      Usuń
    2. A czym sobie Pysia oko zadrapał? To chyba nie takie proste zrobić sobie takie kuku.

      Usuń
    3. nawet nie wie.Odwiozła mnie do domu (wcześniej pilnowałam Dawidka) i zaczęło szczypać i puchnąć.Myślę, że jak grabiła liście to coś się stało, tylko nawet nie zwróciła uwagi, dopiero reakcja alergiczna spowodowała opuchliznę;/

      Usuń
  7. 1. Piszę blog, bo...
    Najtrudniejsze pytanie! ;p

    2. Gdy byłam nastolatką moimi idolkami byly: Kasia Nosowska, Edyta Bartosiewicz, Kasia Kowalska. Miałam fiola na punkcie ich muzyki. Słuchałam ich bardzo głośno i miałam w domu przechlapane ;pp A kiedy ktoś źle się wyraził o ich muzyce byłam gotowa bić się ;p

    3. Do dziś słucham ich muzyki natomiast już się nie biję i nie obrazam do końca życia gdy ktoś powie że ich nie lubi ;)))

    4. Gdyby z nieba spadło mi 10 tys?
    Pierwsze o czym pomyślałam, to że dolożylabym do budowy domu, ale doczytałam że mam przeznaczyć tylko na siebie... I nie wiem co zrobić ;)

    5. W codzienności nie mogłabym obyć się bez kilku osób i paru rzeczy. Np nie ruszam się nigdzie bez mojego piórnika ;p

    6. Na emeryturze chciałabym żyć z tym samym mężem ;p, w zdrowiu, dostatku, chciałabym podróżować i cieszyć się szczęściem mojego dorosłego syna

    7. Z książkami to najszybciej będzie jak powiem że nie lubię fantasy

    8. Łzy na ogół ukrywam, chociaż wzruszam się często i bardzo. Do łez potrafią wyruszyć mnie wspomnienia, słowa, piękna muzyka...

    9. Z dzieciństwem kojarzą mi się różne smaki i zapachy, bardziej niż przedmioty

    10. Nie wiem czy to bzik, ale moim hobby jest moja praca ;)

    11. He he, a ja nie mam chyba żadnego talentu, w sensie takiego który mogłabym zaprezentować. Ale lubię śpiewać ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, niech się goi. Nie lubię chorych oczu.
    (no wiem, nikt nie lubi)

    OdpowiedzUsuń
  9. dziekuje Misienko! Jak sie zbiore do kupy to z przyjemosci zabawie sie w gwiazde i udziele wywiadu. ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Miśka, Mia nam zwariowała ;)))

      Usuń
    2. Mia! Jesteś SUPER!
      Bardzo się cieszę, że przygarnęłaś psiaka ze schroniska! Jestem pewna, że będzie mu u Was wspaniale;)))

      Usuń
  11. 1. na szczęście oparłam sie pokusie pisania bloga ;)
    2.ciocia,poznałam ją gdy miałam 14 lat
    3.cioci już nie ma, brakuje mi rozmów i wygłupów z nią
    4.skoro już szaleć...to na podróże bym wydała
    5.z tym prądem to masz zdecydowanie rację :)
    6.być miłą, aktywną, zadowoloną panią
    7.po trochu wszystko poza horrorami i fantasy, bo szkoda czasu na bzdury
    8.nie wstyd:) poza tym rzadko wzruszam się przy kimś
    9.o dużo! mieszkam w miejscu mojego dzieciństwa
    10.teraz to zdecydowanie fariatki :)))
    11.brak

    :***

    OdpowiedzUsuń
  12. Sypnęło wokół orderami.
    Gratuluje

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo Ci dziękuję za nominację, ale nie mam teraz dobrego czasu na zabawę....wręcz odwrotnie. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam nadzieje, ze z okiem Pysi juz duzo lepiej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję;) już zapomniała;))
      miała kłopot z zakraplaniem oczu:D

      Usuń
  15. Milo poznowac blogerki blizej ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)