Wczoraj godzinę spędziłyśmy na komisariacie, Lusia składała zeznania.
Byłoby o wiele krócej, gdyby to ona wklepywała w kompa!
Jedyny plus, że....policjant był przystojny i w moim typie :)
Popatrzyłam...;)
Niestety sprawa raczej skończy się w sądzie...chyba , że Pysia odpuści.
A Grześ ma fazę na mamę.... WSZYSTKO robimy razem, co nie zawsze jest miłe...
Oczywiście jak jest Dawid mogę odetchnąć, ale np dziś , gdy wnusia nie było, Grześ miał objawy odstawienia.
Łaził z kąta w kąt smętny..
Autka nie są takie fajne, jak nie można sobie wydzierać...Klocki nie są ciekawe, gdy nie można się bawić w " kto pierwszy rozwali wieżę, którą buduje mama"
Za to najfajniej bawić się z mamą w podskakiwanie na kolankach, kosi kosi łapci, czy tak pan jedzie po obiedzie...
Zdaje się, że szykują się kolejne ząbki, bo Gzub bardzo się ślini i znów problemy z brzuszkiem (potrzeba 6 pieluch dziennie;( co nie przeszkadza mu figlować!)
No i znów dostałam wyróżnienie! Niedługo mi piersi zabraknie na te medale;))
Już się w to bawiłam, ale Petroff dał takie pytania, że a co! Czemu nie:)
Nie mam nic do ukrycia (kto w to wierzy palec do góry:))
1. Kogo należałoby wysłać na Księżyc?
Tych, co chcą wydać 60 milionów na budowę nowej siedziby NFZ w Kielcach, a nie ma pieniędzy na dzieci z ośrodków opiekuńczo - leczniczych!
2. A kogo zwyczajnie w przestrzeń?
Piszących chamskie komentarze w internecie...Anonimowość dodaje odwagi;/
3. Mały Książę to...
Najpierw piosenka Kasi Sobczyk, potem " jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś "
4. Ania z Zielonego Wzgórza to...
- książka z dzieciństwa , ale wolę Błękitny Zamek :)
5. Skoro Ktoś nominował mnie, a ja nominowałem Ciebie, to znaczy, że mamy mało obserwatorów... Co zamierzasz z tym zrobić?:)
Nic:) Wolę tych, którzy przychodzą z własnej woli i zostają ;)) Nie zamierzam specjalnie zabiegać...
..aczkolwiek zastanawiałam się, czy nie skorzystać z instrukcji Klarki!!Polecam!
6. Talon na gumę czy na balon? I dlaczego? Szczerze:-)
... na balon! Ponoć jest taki specjalny w Krakowie!
7. Weź jakąś książkę z półki, otwórz na przypadkowej stronie i wpisz trzecie słowo z piątej linijki...
"Ocaleni przez anioły" Jacky Newcomb -str 153 słowo POMAGA
8. Bez sensu? Zobaczymy. To Twoja wróżba na 2013 rok. Jak ją rozumiesz?
- no popatrz! Powiedziałabym, że pasuje jak ulał...Otrzymuję pomoc i staram się pomagać...wierzę, że dobro powraca!
9. Śpiąca Królewna czy Królowa Śniegu?
Zdecydowanie Śpiąca Królewna ...tylko, jak na razie, z potężnym deficytem snu, hehe
10. Życie to nie bajka, ale która? jak to która?
-o śpiącej królewnie..
11. Jak dbać o włosy?
Myć co drugi dzień i odżywiać :)
Tym razem odpuszczam typowanie ( a może przybyłoby czytelników??? ....kuszące , ale.... pora spać ;) )
Jeszcze tylko ulubiona muza ;))
Ciesz się Miśka, że Grześ tak "mamuje", bo ani się obejrzysz jak będą tylko koledzy i koleżanki. Co to za zabawa w pojedynkę? Nudy.Kiedyś i mnie zdarzył się przystojny policjant, bo było włamanie do sąsiadki i przyszedł na przepytki. Nidy już z takim żalem nie mówiłam, że nic nie wiem. A "Błękitny Zamek" to moja ukochana książka.Serdeczności.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę - za szybko ten czas pędzi!Trzeba korzystać:)
UsuńUlubione książki czytasz jak ja, po kilka razy?
Wzajemnie:)
Ania contra Zamek = remis! Plus Emilka ze Srebrnego Nowiu. Zestaw pytań nadzwyczaj oryginalny... A Gżegżółek niezmiennie przeuroczy!
OdpowiedzUsuńRacja! Koniecznie Emilka;)Biedne te dzieci, które nie czytają!
UsuńGrzesiu ząbkuje i dlatego pieluch więcej .
OdpowiedzUsuńCiekawe pytania ciekawe odpowiedzi :-)
Czasem mam wrażenie,że ząbkuje cały czas;/Sprawdzić nie mogę -ledwo włożę palec robi użytek z tych ząbków, które ma;))
UsuńMisiu, gdzie mogę znaleźć Twego maila? Wysyłam akurat zaproszenia
OdpowiedzUsuńPo lewej stronie jest - wyświetl mój pełny profil:) Wejdź;)
UsuńTak, już znalazłam!:-) Na śmierć zapomniałam, że jest dostępny w profilu
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńPiękna piosenka, ech... pomarzyłam sobie:)
OdpowiedzUsuńKilka lat temu dostałam od koleżanki całą płytę -słuchałam do zdarcia!;))
UsuńGrześ robi takie łobuzerskie minki, że można komiks z tego stworzyć. Pierwsze - co by tu zepsuć?
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś...muszę się u Anki podszkolić;))
UsuńTa sprawa i sąd pewnie wyjdą Wam niedługo bokiem, ale o sprawiedliwość trzeba walczyć.
OdpowiedzUsuńCiekawe odpowiedzi, ale i same pytania przykuwają uwagę. :)
Fajnie, że znalazłaś siły na jeszcze jedno podejście :)
OdpowiedzUsuńA co to odpowiedzi na pytanie nr 5 to jak najbardziej się zgadzam - dobry obserwator, to wierny obserwator :) I Przekonany :)
Pozdrawiam :)
Spodobały mi się Twoje pytania;)pozdrawiam
UsuńU nas faza "na mamę" trwa niezmiennie od kilku lat... Wyjątkiem jest godzina po przyjściu taty z pracy... A miny Grzesia? Mam takiego samego specjalistę od minek w domu i już się boję, co jeszcze wymyśli :) Miłej soboty
OdpowiedzUsuńA jaki zazdrosny jak ktoś inny się przytula!Od razu podchodzi i odciąga, albo wrzeszczy!wzajemnie
UsuńPrzystojny policjant połową sukcesu:D
OdpowiedzUsuńMogłam tylko patrzeć..;/
UsuńU mnie "wszystko z mamą" trwa non stop... Trzymaj się :) Gratuluję nagrody :)
OdpowiedzUsuńMinie;) Dziękuję;))
Usuńfajny ten Twoj Grzdyl :D przystojniaczek
OdpowiedzUsuńu mnie rowniez jest etap -wszystko z mama-
heh od urodzenia:P ale nic to, wkoncu dadza nam odetchnac!!
z tym motocyklista to nie ma co gadowi odpuszczac. uhhhh leb urwac, albo wyslac w kosmos:)
Patrzę na Juniora i zastanawiam się,jak to jest - na początku nie mógł się odkleić od mamy, a teraz buziaka dostaję od wielkiego dzwonu!:)Więc korzystam,że Grześ jeszcze chce:D
UsuńUwielbiam minki Grzesia. Dzis przychodzi moja wnuczka i juz sie nie moge doczekac;)) A za dwa tygodnie bedzie nastepne.
OdpowiedzUsuńojej, ale fajnie...pamiętam jak czekałam na narodziny wnusia!;)
UsuńZ Grzesiem teraz taki fajny czas - coraz więcej rozumie,pokazuje, zaczyna mówić;))
Miska!mam wspomnienia zwiazane z ta piosenka.Pare ladnych lat temu w czasie wizyty przyjaciol dzieciaki zdecydowaly ze urzadza nam spektakl "Roméo i Juliette" we wlasnej interpretacji.
OdpowiedzUsuńTo byl niezapomniany wieczor ,nie pamietam kto gral role Romea a kto Juliette .
Wiem ze wszyscy dorosli na "widowni" siedzieli trzymajac sie za brzuchy i siusiajac w majtki ze smiechu.
A dzieciaki spiewaly do upadlego "Aimer".To byly dobre czasy:)
wracam do przyziemnych zajec czyli do roboty ale piosenke bede nucic przez caly dzien:)
buziaki
Piosenki po francusku są ...miodzio!Cała płyta jest piękna...
UsuńJoe Dassin....choćby to - http://www.youtube.com/watch?v=_Fbx6pyYsX8
Zresztą jak odzywa się Twoja sekretarka też nie mogę się nasłuchać Twojego głosu:)Uściski pracusiu, mail poszedł:)
Moge sie nagrac na sekretarce spiewajaco:)
UsuńNie mam sekretarki:(
Usuńale...pomyślę;)
Grześ jak zwykle słodki, jego miny rozbrajają :))) ... muzyki nie znałam ale spodobała mi się, a policjanci mają coś w sobie (wiadomo faceci w mundurach), mnie też kiedyś przesłuchiwał jeden przystojniak, dosyć długo nawet ha ha.... buziaki :)
OdpowiedzUsuńGrześ zestaw min ma naprawdę imponujący -nie zawsze pod ręką aparat!Muza ...ehhh
OdpowiedzUsuńSkończyło się mandatem, czy pouczeniem?;)Buziak
mandatem, sprawą sądową i nawiązką, he he... długa historia :)
Usuńkoniecznie chcę ją usłyszeć!!:)))
UsuńBoski jest boski :))) uwielbiam jego miny :))
OdpowiedzUsuńFajny ten Twój Grześ! I chwytaj te chwile, ile się da. One tak krótko trwają.
OdpowiedzUsuńRacja!Widzę po Juniorze!;)
UsuńMiśka, niech Lusia doprowadzi sprawę do sądu!!! opłaca się!!
OdpowiedzUsuńa która i czyja to wersja Romea i Dzulietty, znaczy miuzykal??
muzyka autorstwa Gérarda Presgurvica,a Damien Sargue i Cécilia Cara wymiatają!!
UsuńUwielbiam ich!;)
Ten musical mogłabym oglądać w kółko i na okrągło - muzyka, aktorzy rewelacja! Poza Aimer jeszcze uwielbiam Rois du Monde (Królowie życia).
UsuńChyba już wiem co będę robiła wieczorem ;);)
Ciesz sie Misiu z tej fazy! Moja Bi to taka coreczka tatusia, ze az czasem jestem zazdrosna! :) Mam nadzieje, ze synus za to bedzie mamusi!
OdpowiedzUsuńByle nie za długo!;) Synuś mamusi na dłuższą metę jest męczący...dla innych kobiet;)
UsuńMiśka! Na ordery słomiankę sobie spraw :)
OdpowiedzUsuń:)))))
WNUK????????
wnuk!!!I to dokładnie rok starszy od synka;)
UsuńAleż dzieci w tym wieku są radosne:)))
OdpowiedzUsuńOd razu się człowiek uśmiecha na widok Grzesia:))
I widzę w tym zakochanym spojrzeniu na ostatniej fotce, że Mama jest najwspanialszą osobą na świecie!!
Ściskam!
a skakanie po mamie najlepsza zabawa;))Wzajemnie;)
Usuńa wiesz, czasem zaluję, że moi już dorosli sa. tez sie przytulali...
OdpowiedzUsuńps.przepraszam za czcionke, ale cos mi padlo w laptopie i polska czcionka sie "nie pisze".
A dziewczyny się chętnie przytulają,więc nie narzekam!;D
UsuńKolejny order w klapie to powód do dumy, a że pytania fajne, to i poczytac miło. Gratulancje ;o)))
OdpowiedzUsuńuśmiałyśmy się :D świetnie napisane!
OdpowiedzUsuńFaza na zabawę tylko z mamą czasem przerasta mamę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dasz sobie radę, a potem będzie tylko lepiej! :)
Witaj
OdpowiedzUsuńDla Grzesia- buziaczek, a dla Ciebie pochwała za szczerość w odpowiedzi na pytania :)
Miłego tygodnia życzę :)
Grześ się śmieje cudownie!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci szybkiego przejścia w fazę "tylko tata i ja" :)
OdpowiedzUsuńTy się ciesz, że miał komputer, a nie maszynę do pisania!
OdpowiedzUsuńzgadzam się, że "odwagi" dodaje anonimowość. Szkoda, że nie ma opcji zablokuj.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Sądząc po jednym ze zdjęć, Grzesiu już ma ząbki imponujące :o)
OdpowiedzUsuńA ta wróżba to strzał w 10-tkę :)
Faza jak faza...nic nie poradzisz, przeczekać trzeba :)
Ściskam mocno!!