piątek, 23 listopada 2012

Godzina na komisariacie, faza Grzesia i kolejna nagroda

Pamiętacie  "spotkanie "Pysi z motocyklistą ?
Wczoraj godzinę spędziłyśmy na komisariacie, Lusia składała zeznania.
Byłoby o wiele krócej, gdyby to ona wklepywała w kompa!
Jedyny plus, że....policjant był przystojny i w moim typie :)
Popatrzyłam...;)
Niestety sprawa raczej skończy się w sądzie...chyba , że Pysia odpuści.

A Grześ ma fazę na mamę.... WSZYSTKO robimy razem, co nie zawsze jest miłe...
Oczywiście jak jest Dawid mogę odetchnąć, ale np dziś , gdy wnusia nie było, Grześ miał objawy odstawienia.
Łaził z  kąta w kąt smętny..
Autka nie są takie fajne, jak nie można sobie wydzierać...Klocki nie są ciekawe, gdy nie można się bawić w " kto pierwszy rozwali wieżę, którą buduje mama"

Za to najfajniej bawić się z  mamą w podskakiwanie na kolankach, kosi kosi łapci, czy tak pan jedzie po obiedzie...
Zdaje się, że szykują się kolejne ząbki, bo Gzub bardzo się ślini i znów problemy z brzuszkiem (potrzeba 6 pieluch dziennie;( co nie przeszkadza mu figlować!)






No i znów dostałam wyróżnienie! Niedługo mi piersi zabraknie na te medale;))

 Już się w to bawiłam, ale Petroff  dał takie pytania, że a co! Czemu nie:)
Nie mam nic do ukrycia (kto w to wierzy palec do góry:))

1. Kogo należałoby wysłać na Księżyc?   

 Tych, co chcą wydać 60 milionów na budowę nowej siedziby NFZ w Kielcach, a nie ma pieniędzy na dzieci z ośrodków opiekuńczo - leczniczych!
 
2. A kogo zwyczajnie w przestrzeń?  


Piszących chamskie komentarze w internecie...Anonimowość dodaje odwagi;/
 
3. Mały Książę to... 


Najpierw piosenka Kasi Sobczyk, potem  " jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś "
 
4. Ania z Zielonego Wzgórza to...


- książka z dzieciństwa , ale wolę Błękitny Zamek :)


5. Skoro Ktoś nominował mnie, a ja nominowałem Ciebie, to znaczy, że mamy mało obserwatorów... Co zamierzasz z tym zrobić?:)


Nic:) Wolę tych, którzy przychodzą z własnej woli i zostają ;)) Nie zamierzam specjalnie zabiegać...

..aczkolwiek zastanawiałam się, czy nie skorzystać z instrukcji Klarki!!Polecam!

 
6. Talon na gumę czy na balon? I dlaczego? Szczerze:-)

 ... na balon! Ponoć jest taki specjalny w Krakowie!


7. Weź jakąś książkę z półki,  otwórz na przypadkowej stronie i wpisz trzecie słowo z piątej linijki...



"Ocaleni przez anioły" Jacky Newcomb -str 153 słowo POMAGA
 
8. Bez sensu? Zobaczymy. To Twoja wróżba na 2013 rok. Jak ją rozumiesz?


- no popatrz! Powiedziałabym, że pasuje jak ulał...Otrzymuję pomoc i staram się pomagać...wierzę, że dobro powraca!

9. Śpiąca Królewna czy Królowa Śniegu?


Zdecydowanie Śpiąca Królewna ...tylko, jak na razie, z potężnym deficytem snu, hehe

10. Życie to nie bajka, ale która? jak to która?


-o śpiącej królewnie..
 
11. Jak dbać o włosy?


Myć co drugi dzień i odżywiać :)

Tym razem odpuszczam typowanie ( a może  przybyłoby czytelników??? ....kuszące , ale.... pora spać ;) )

Jeszcze tylko ulubiona muza ;))

58 komentarzy:

  1. Ciesz się Miśka, że Grześ tak "mamuje", bo ani się obejrzysz jak będą tylko koledzy i koleżanki. Co to za zabawa w pojedynkę? Nudy.Kiedyś i mnie zdarzył się przystojny policjant, bo było włamanie do sąsiadki i przyszedł na przepytki. Nidy już z takim żalem nie mówiłam, że nic nie wiem. A "Błękitny Zamek" to moja ukochana książka.Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę - za szybko ten czas pędzi!Trzeba korzystać:)
      Ulubione książki czytasz jak ja, po kilka razy?
      Wzajemnie:)

      Usuń
  2. Ania contra Zamek = remis! Plus Emilka ze Srebrnego Nowiu. Zestaw pytań nadzwyczaj oryginalny... A Gżegżółek niezmiennie przeuroczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja! Koniecznie Emilka;)Biedne te dzieci, które nie czytają!

      Usuń
  3. Grzesiu ząbkuje i dlatego pieluch więcej .
    Ciekawe pytania ciekawe odpowiedzi :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem mam wrażenie,że ząbkuje cały czas;/Sprawdzić nie mogę -ledwo włożę palec robi użytek z tych ząbków, które ma;))

      Usuń
  4. Misiu, gdzie mogę znaleźć Twego maila? Wysyłam akurat zaproszenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po lewej stronie jest - wyświetl mój pełny profil:) Wejdź;)

      Usuń
  5. Tak, już znalazłam!:-) Na śmierć zapomniałam, że jest dostępny w profilu

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna piosenka, ech... pomarzyłam sobie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilka lat temu dostałam od koleżanki całą płytę -słuchałam do zdarcia!;))

      Usuń
  7. Grześ robi takie łobuzerskie minki, że można komiks z tego stworzyć. Pierwsze - co by tu zepsuć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś...muszę się u Anki podszkolić;))

      Usuń
  8. Ta sprawa i sąd pewnie wyjdą Wam niedługo bokiem, ale o sprawiedliwość trzeba walczyć.

    Ciekawe odpowiedzi, ale i same pytania przykuwają uwagę. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, że znalazłaś siły na jeszcze jedno podejście :)
    A co to odpowiedzi na pytanie nr 5 to jak najbardziej się zgadzam - dobry obserwator, to wierny obserwator :) I Przekonany :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U nas faza "na mamę" trwa niezmiennie od kilku lat... Wyjątkiem jest godzina po przyjściu taty z pracy... A miny Grzesia? Mam takiego samego specjalistę od minek w domu i już się boję, co jeszcze wymyśli :) Miłej soboty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaki zazdrosny jak ktoś inny się przytula!Od razu podchodzi i odciąga, albo wrzeszczy!wzajemnie

      Usuń
  11. Przystojny policjant połową sukcesu:D

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie "wszystko z mamą" trwa non stop... Trzymaj się :) Gratuluję nagrody :)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajny ten Twoj Grzdyl :D przystojniaczek
    u mnie rowniez jest etap -wszystko z mama-
    heh od urodzenia:P ale nic to, wkoncu dadza nam odetchnac!!

    z tym motocyklista to nie ma co gadowi odpuszczac. uhhhh leb urwac, albo wyslac w kosmos:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrzę na Juniora i zastanawiam się,jak to jest - na początku nie mógł się odkleić od mamy, a teraz buziaka dostaję od wielkiego dzwonu!:)Więc korzystam,że Grześ jeszcze chce:D

      Usuń
  14. Uwielbiam minki Grzesia. Dzis przychodzi moja wnuczka i juz sie nie moge doczekac;)) A za dwa tygodnie bedzie nastepne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej, ale fajnie...pamiętam jak czekałam na narodziny wnusia!;)
      Z Grzesiem teraz taki fajny czas - coraz więcej rozumie,pokazuje, zaczyna mówić;))

      Usuń
  15. Miska!mam wspomnienia zwiazane z ta piosenka.Pare ladnych lat temu w czasie wizyty przyjaciol dzieciaki zdecydowaly ze urzadza nam spektakl "Roméo i Juliette" we wlasnej interpretacji.
    To byl niezapomniany wieczor ,nie pamietam kto gral role Romea a kto Juliette .
    Wiem ze wszyscy dorosli na "widowni" siedzieli trzymajac sie za brzuchy i siusiajac w majtki ze smiechu.
    A dzieciaki spiewaly do upadlego "Aimer".To byly dobre czasy:)
    wracam do przyziemnych zajec czyli do roboty ale piosenke bede nucic przez caly dzien:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piosenki po francusku są ...miodzio!Cała płyta jest piękna...
      Joe Dassin....choćby to - http://www.youtube.com/watch?v=_Fbx6pyYsX8
      Zresztą jak odzywa się Twoja sekretarka też nie mogę się nasłuchać Twojego głosu:)Uściski pracusiu, mail poszedł:)

      Usuń
    2. Moge sie nagrac na sekretarce spiewajaco:)

      Usuń
    3. Nie mam sekretarki:(
      ale...pomyślę;)

      Usuń
  16. Grześ jak zwykle słodki, jego miny rozbrajają :))) ... muzyki nie znałam ale spodobała mi się, a policjanci mają coś w sobie (wiadomo faceci w mundurach), mnie też kiedyś przesłuchiwał jeden przystojniak, dosyć długo nawet ha ha.... buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Grześ zestaw min ma naprawdę imponujący -nie zawsze pod ręką aparat!Muza ...ehhh
    Skończyło się mandatem, czy pouczeniem?;)Buziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mandatem, sprawą sądową i nawiązką, he he... długa historia :)

      Usuń
    2. koniecznie chcę ją usłyszeć!!:)))

      Usuń
  18. Boski jest boski :))) uwielbiam jego miny :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajny ten Twój Grześ! I chwytaj te chwile, ile się da. One tak krótko trwają.

    OdpowiedzUsuń
  20. Miśka, niech Lusia doprowadzi sprawę do sądu!!! opłaca się!!
    a która i czyja to wersja Romea i Dzulietty, znaczy miuzykal??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. muzyka autorstwa Gérarda Presgurvica,a Damien Sargue i Cécilia Cara wymiatają!!
      Uwielbiam ich!;)

      Usuń
    2. Ten musical mogłabym oglądać w kółko i na okrągło - muzyka, aktorzy rewelacja! Poza Aimer jeszcze uwielbiam Rois du Monde (Królowie życia).
      Chyba już wiem co będę robiła wieczorem ;);)

      Usuń
  21. Ciesz sie Misiu z tej fazy! Moja Bi to taka coreczka tatusia, ze az czasem jestem zazdrosna! :) Mam nadzieje, ze synus za to bedzie mamusi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byle nie za długo!;) Synuś mamusi na dłuższą metę jest męczący...dla innych kobiet;)

      Usuń
  22. Miśka! Na ordery słomiankę sobie spraw :)
    :)))))
    WNUK????????

    OdpowiedzUsuń
  23. Ależ dzieci w tym wieku są radosne:)))
    Od razu się człowiek uśmiecha na widok Grzesia:))
    I widzę w tym zakochanym spojrzeniu na ostatniej fotce, że Mama jest najwspanialszą osobą na świecie!!
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a skakanie po mamie najlepsza zabawa;))Wzajemnie;)

      Usuń
  24. a wiesz, czasem zaluję, że moi już dorosli sa. tez sie przytulali...
    ps.przepraszam za czcionke, ale cos mi padlo w laptopie i polska czcionka sie "nie pisze".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziewczyny się chętnie przytulają,więc nie narzekam!;D

      Usuń
  25. Kolejny order w klapie to powód do dumy, a że pytania fajne, to i poczytac miło. Gratulancje ;o)))

    OdpowiedzUsuń
  26. uśmiałyśmy się :D świetnie napisane!

    OdpowiedzUsuń
  27. Faza na zabawę tylko z mamą czasem przerasta mamę.
    Mam nadzieję, że dasz sobie radę, a potem będzie tylko lepiej! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Witaj
    Dla Grzesia- buziaczek, a dla Ciebie pochwała za szczerość w odpowiedzi na pytania :)
    Miłego tygodnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Grześ się śmieje cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  30. Życzę Ci szybkiego przejścia w fazę "tylko tata i ja" :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ty się ciesz, że miał komputer, a nie maszynę do pisania!

    OdpowiedzUsuń
  32. zgadzam się, że "odwagi" dodaje anonimowość. Szkoda, że nie ma opcji zablokuj.

    pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  33. Sądząc po jednym ze zdjęć, Grzesiu już ma ząbki imponujące :o)

    A ta wróżba to strzał w 10-tkę :)

    Faza jak faza...nic nie poradzisz, przeczekać trzeba :)


    Ściskam mocno!!

    OdpowiedzUsuń

komentarze karmią blogera;D

Cieszy każdy komentarz (bez hejtu)