Grześ ma fazę na mamę.
Od ...wczoraj - budzenie w nocy jak u noworodka ...co trzy godziny,głaskanie, noszenie,przytulanie.
Rano ryk o wszystko...
Łzy jak groch turlają się po (Grzesiowych) policzkach....
chwila (mała chwila!) ciszy gdy:
- karmi psa
- wrzuca autka za tapczan
- przesypuje płatki z jednej miseczki do drugiej
- ogląda krecika
- wącha perfumy!!
Nie powie, co mu jest, więc dziś jest dzień przytulania;)
Zaraz Sołtys wraca z pracy,a ja ide do wieczora.
odpocznę....
Bardzo fajnie piszesz.Uwielbiam Cie czytac.Grzesia KOCHAM.Pozdrawiam AnnaR
OdpowiedzUsuńDziękuje pieknie;)))
UsuńWydrujuję i powiesze na ścianę - jak znów będe chciała likwidować bloga to poczytam;)
Pozdrawiam;)
nie ma bata! przeczekać trzeba. a jak ci powie o co mu chodzi to nie znaczy, że ty to zrozumiesz.
OdpowiedzUsuńbuźka, miśka!
właśnie! Trafiąłś w sedno:) A kociaczki masz cudne;))
Usuńpiękna puenta :)) dorośli też czasami maja fazę na przytulanie i nie wiadomo czy to pogoda, czy cos innego...:)
OdpowiedzUsuńkażdy z nas ma gorszy dizeń.Grześ się wkurza, że mówi, a my nie rozumiemy:))A różnice są nieznaczne -gaga oznacza i gorąco i ...gre w ptaki;) gagu - ogórek...;) reszty się ucze;)
UsuńJa mam tak dzisiaj! I nie ma mnie kto przytulic! Juz bym nawet potupala nogami , a nawet rzucila sie na podloge! Ale to troche bez sensu, kiedy nikt nie widzi, nie?
OdpowiedzUsuńPrzytulaj i cierpliwie czekaj, az minie.
Czasem to jest ...oznaka (tfu, tfu, tfu....) oznaka choroby, ktora sie dopiero zalega.
Ale trzymam kciuki, ze by tak nie bylo!
wychodzi na to, że jednak faza na przytulanie;)))
UsuńPozdrawiam;)
Oj ja tez dzisiaj wstalam w takim przytuleniowym nastroju i sie przytulilam do Wspanialego, ale... on to chyba zle zrozumial;)
OdpowiedzUsuńTrudno i tak nam na dobre wyszlo:)))
jakoś mnie to nie dziwi:)))
UsuńBuźka ;)
no to chyba rzeczywiście kwestia pogody albo cuś, bo ja tak samo w tulącym nastroju... i nie ma kto przytulić, buuu ...
OdpowiedzUsuńjeszcze dwa tygodnie i Cię wyściskam!:)))
UsuńBuźka
a ja dziś wręcz odwrotnie, bez kijka nie podchodź ... wrrr
OdpowiedzUsuńminie;)Buźka
Usuń... zeby to przytulanie skonczylo sie w dziecinstwie... Nie , zostaje do samej smierci /smiech/!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
I dobrze;)))
UsuńMyślę o tym , jakby Cie przytulić?
witaj kochana! Uściskaj Grzdylka od cioci.. tak z całych sił.. i buziaki dla Ciebie... przetrwasz... :*****
OdpowiedzUsuńNO jetseś wreszcie:))Buziaki
Usuńprzytulam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńi ja;))
UsuńWrzuca autka za tapczan??? :D Co za łobuz! (Moi to samo) :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki!
nadal???A kiedy to mija?Buźka
UsuńNie wiem, bo obaj :D
UsuńMnie też dziś bierze na przytulanie, więc przytulam, przytulam...
OdpowiedzUsuńno to już się dziecku nie dziwię;))
UsuńUściski zatem :)
OdpowiedzUsuńMoże i ja się załapię?;)
UsuńMiśka macham do Cię:-)
OdpowiedzUsuńodmachuję;)
UsuńA mogę go też przytulić?
OdpowiedzUsuńPrzyjeżdżaj!;)
UsuńA niech sie przytula poki malutki i sam o to prosi:)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Racja! Junior nie chce! Nie do mamy w każdym razie;))
UsuńOgromniaste DZIEKI za ten cytat :*:*
OdpowiedzUsuńPs. Ukradłam zdjecie :)
Buziolki
Baba ze Sl
Buziaki serdeczne! Goń mnie;))
UsuńNasza Emilka też tak ma. Nie wiem jak sobie poradzę, gdy córka pójdzie do szpitala lada dzień :-)
OdpowiedzUsuńUściski dla kompletu
Jak mnie nie ma w domu inni wystarczą, więc może i na ten błogosławiony czas Baboletka nacieszy się Babcią:)
Usuń.
OdpowiedzUsuńno nagadałaś się!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń:)))))))
Oj tam oj tam:) u nas też są dni tulenia ostatnio. Dzisiaj nawet tata był ten zły, jak chciał po kąpaniu położyć spać. Mama i już:) To nic, że cały dzień razem byłyśmy, bo w pracy nie byłam, a tata przyjechał z roboty pół godziny przed kąpaniem. I łezka jak groch wielka poleciała bo myślała, że to tata dziś kładzie do snu. I zrozum tu taką małą istotę:) Nie ma bata trzeba przeczekać. A z drugiej strony, czas tak szybko leci, dzieci tak szybko rosną to może powinnyśmy korzystać i się cieszyć z tych objawów czułości w skali makro??? Bo za jakieś 7-8 lat usłyszymy, że to siara przytulać się do mamy:):)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńWitam, chciałabym zaprosić Was do wzięcia udziału w kilku naszych zabawach.
W jednej do wygrania są bardzo fajne gadżety z bajki Uniwersytet Potworny (bluzeczka, torba sportowa, przybory), w drugim jest możliwość przetestowania ciekawej gry edukacyjnej dla dzieciaczków, trzeci jest konkursem fotograficznym w którym można wygrać śliczny i mięciutki ręczniczek, poduszeczkę lub apaszkę.
Nie chciałabym nadużywać Waszej cierpliwości i nie wkleje linków, ale jeśli jesteście zainteresowani, którąś z wyżej wymienionych zabaw to zapraszam na mój profil do bloga "Babylandia". Po boku są banerki konkursowe, więc łatwo trafić na to co Was ciekawi. Jeżeli jednak nie jesteście zainteresowani to z góry chciałabym bardzo przeprosić za tę reklamę...
Pozdrawiam cieplutko
Marta
Stokrocia ostatnio ma tak samo, mam i mama, wszystko robimy razem, nawet w łazience mi nie odpuszcza i działa tylko krecik;) ale wiesz co cieszmy się z tego przytulania bo ani się obejrzymy a nie będa chcieli się tulic;)
OdpowiedzUsuńPS mam nadziej, ze w ramach dnia przytulania i Sołtys został przytulony;P